Nic w notowaniach partii rządzącej nie zmienił miniony już kryzys sejmowy. Dla liberalnej opozycji wiadomości są gorsze.

Blokada mównicy sejmowej/facebook.com/Sejm RP

Według sondażu CBOS poparcie dla Prawa i Sprawiedliwości przewyższa łączne poparcie dla obu formacji liberalnej opozycji. Jeśli na PiS chce oddać swój głos 37 proc. zamierzających iść na wybory, to PO i Nowoczesna wspólnie mają tylko 25 proc., odpowiednio 16 i 9 proc. Właśnie partia Ryszarda Petru jest największym przegranym całego politycznego zamieszania. Wyborcy nie darowali tego, jak lider partii najpierw najgłośniej piętnował działania rządu i Marka Kuchcińskiego by potem beztrosko pojechać  urlop i po powrocie niezręcznie szukać wyjścia z sytuacji. Dla odmiany procent wyborców PO nawet nie drgnął.

Pewne zaufanie Polaków mają jeszcze Kukiz’15 (8 proc.), SLD (6 proc.) i PSL (5 proc.). Dwie ostatnie partie nieco skorzystały na nieudolności pierwszoplanowej opozycji – w grudniu ich notowania nie pozwalały na wejście do parlamentu.

Nadal pod progiem pozostają korwiniści i Partia Razem – po 2 proc.

Komentarze

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.
  1. Trzeba mieć nadzieję, że w końcu wolnościowa prawica dostanie się do władzy, w przeciwnym razie zatoniemy całkiem w tym czerwonym bagnie.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej

Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…