Znaleźli teczki Wałęsy. Niezbite dowody, że współpracował, podpisywał, kwitował odbiór pieniędzy, może donosił. I teraz już można mówić: kapuś, konfident, zdrajca, świnia. Można prężyć pierś z okrzykiem „a nie mówiłem?!”. Można zaproponować w miejsce Wałęsy kogoś innego na symbol przemian. Koniecznie z najbliższej rodziny. Można posługując się teczkami próbować przekreślić historię ostatnich 25 lat i pisać po swojemu. Można też wyrażać publicznie pełne nadziei oczekiwanie na chwilę kiedy na wszystkich innych znajdą się teczki i okaże się, że wszyscy donosili na wszystkich. Dzięki temu zanegować nawet nie uczciwość, a istnienie tych, którzy porozumieli się w 1989 roku.
Ale można też zamykać oczy na fakty i negować rzeczywistość. Mówić, że nic się nie stało, bo rzeczywistość nie istnieje, nie przyjmować do wiadomości tego, co się stało. Przeszłość malować wyłącznie na klęczkach, a samych siebie wydawać za nieskazitelnych.
W tym wszystkim, nie wiem czy zauważyliście, nie ma kogoś takiego jak Lech Wałęsa. Jest tylko nazwisko wykorzystywane do rozgrywek solidarnościowych emerytów, traktowane jak narzędzie: obcęgi czy inny młotek. Ten stary człowiek nie jest nikomu do niczego potrzebny. Chodzi tylko o to, kto kogo. I kto będzie teraz karmił swoją miłość własną.
Co mnie to wszystko obchodzi? Czemu ma mnie interesować, jak zarzynają się dwie prawicowe watahy? Czemu mam się podniecać, czy ktoś coś podpisał i co z tego wynikło? Dlaczego ma to być jedynym kryterium oceny dokonań lub wyrządzonych szkód? Czemu mam uczestniczyć w festiwalu plucia na siebie gęstą flegmą jakichś ludzików, którym wydaje się że zatrzymali historię, podczas gdy tak naprawdę jedyne nad czym mogą panować to produkty perystaltyki ich jelit, a i to tylko do pewnego momentu.
[crp]
Assange o zagrożeniu wolności słowa
Twórca WikiLeaks Julian Assange po kilkunastu latach spędzonych w odosobnieniu i szczęśliw…
Do „glob”
Już wszyscy dokładnie wiemy za czym Ty jesteś, więc proszę, daruj sobie wklejanie kolejny raz tego samego postu. Po prostu dosyć. Bardzo wiele racji mają Andy i Ge.
To podszywka. Natomiast ja jestem za tym, aby wrócił system pałowania buractwa, tak jak kiedyś lało się po mordzie, fryzjerów, kelnerów, portierów i to było bardzo pozytywne, bo bydła niecywilizowanego nie da się argumentami naprostować, tylko przemocą, aby wieprze ze wsi nie wylewali jadu z chorych ryjów. To było dobre bo chamowało chama w drgawkach konwulsyjnych nienawiści i to trzeba przywrócić, bo bydła nie udało się cywilzować, i szpicrutą przez ryja tak jak mojego dziadka, mego papcia i mnie bili gdy jeszcze w czworakach kwiczałem.
Antal flak
A kogo obchodzą bezmózgowcy, jak każdy rozsądny człowiek wie że PIS to BOLSZEWICY, którzy od lat walczą z solidarnością , która ich PRL obaliła i każdy rozsądnych człowiek wie, że od lat stosują SBcie metody wymysłów do ludzi solidarności. Bo to nawet logiki nie ma że agent ujebał im komunizm.
A to co wkleja podszywaka to pretensje do podszywki, jakiś Pisowiec sfrustrowany tęsknie kwiczy za obyjanym ryjem, monarchią księży, co na śniadanie jak kilku chopkom dupy nie wyorali i nie zatłukli, to cały dzień zmarnowany był. I teraz wmawiają takim małorolnym parobą, jak to fajnie było, a to leci dosłownie i domaga się pały, jakiś ukryci homseksualiści, trzeba ich przemocą, więc musi wrócić monarchia.
I dlatego jestem za tym, aby wrócił system pałowania buractwa, tak jak kiedyś lało się po mordzie, fryzjerów, kelnerów, portierów i to było bardzo pozytywne, bo bydła niecywilizowanego nie da się argumentami naprostować, tylko przemocą, aby wieprze ze wsi nie wylewali jadu z chorych ryjów. To było dobre bo chamowało chama w drgawkach konwulsyjnych nienawiści i to trzeba przywrócić, bo bydła nie udało się cywilzować, i szpicrutą przez ryja tak jak mojego dziadka, mego papcia i mnie bili gdy jeszcze w czworakach kwiczałem.
No cóż, im dalej to się w końcu okaże, że jedynymi nieskazitelnymi herosami z lat 70 i 80 XX wieku walki z komuną byli dwaj osobnicy o dziwnej zbitce imion Lechujarek. Jeden z nich w walce już z postkomuną poległ zamordowany w zamachu, ale drugi kontynuuje heroiczną walkę niszcząc kolejnych przeciwników. Aż do zwycięskiego końca!
herbert
To wiadomo że Pis chce wmówić rzeczywistości że dopiero teraz oni obalili komunizm, a wszystko co nie pisowskie to komunizm. To typowa propagandowa praktyka klasyków PRL, kto partii nie popiera to degenerat, szkodnik narodowy, kolaborant antypolski. Chcą wbić do głów że Pis to polska, a nie że Pis to tylko partia polityczna. Jedynie co mają do zaproponowania to propagandę jaką ludzie pamiętają za komuny.
Zdrada Wałęsy nie polegała na tym że donosił SB. Zdrada polegała na tym że po jego „zwycięstwie” miliony robotników straciło pracę , miliony musiały emigrować za chlebem i miliony żyją w biedzie jakiej nie zaznały za tzw komuny. A wszystko to zrobił za pieniądze które dostał i nadal dostaje z zachodu. Za to powinien wisieć.
1000/1000
1000/1000
Tak współpracował że im komunizm zlikwidował, czego beton komuszy z Pis do tej pory nie może solidarności wybaczyć, że im ich PRL obaliła i już stara gwardia SBcka tylko chodzi i fałszuje i już media podają a nawet IPN, że jedynka kłamie bo nic nie jest sprawdzony z tych dokumentów które Kiszczakowa zaniosła do SWOICH. Komuniści zawsze byli przekonani że niszcząc wolność dają komunistyczną wolność, bo tylko komunizm to wyzwolenie, więc atakują, zmyślają, preparują na solidarność dowody która im zniszczyła ” komunistyczną wolność.” Przecież to Pisbolszewia blokuje lustracje razem z kościołem, aby mogli zmyślać i nie wyjaśniać dlaczego TW Balbina nigdy represjonowany nie był, rodzice wille na żoliborzu dostali, w mediach reżimowych kradł księżyc, doktorat pisał kochając wielkich komunizmu i dziwnym trafem niszczy media i znowu propagandowe a nie dziennikarskie, a Trybunału wydmuszka jak za PRL, znowu kolesie w urzędach i totalna inwigilacja. Dlaczego Lenin kradł banki, Stalin kradł banki, Kaczyński kradnie banki w ich rewolucyjnym zapale zabrania kapitalistą i nawet już chłopów chcą ponownie nacjonalizować. Jak to jest że wprowadząc komunizm najgłośniej wyją …precz z komuną… do tych co ukochali WOLNOŚĆ?.
I dlatego jestem za tym, aby wrócił system pałowania buractwa, tak jak kiedyś lało się po mordzie, fryzjerów, kelnerów, portierów i to było bardzo pozytywne, bo bydła niecywilizowanego nie da się argumentami naprostować, tylko przemocą, aby wieprze ze wsi nie wylewali jadu z chorych ryjów. To było dobre bo chamowało chama w drgawkach konwulsyjnych nienawiści i to trzeba przywrócić, bo bydła nie udało się cywilzować, i szpicrutą przez ryja tak jak mojego dziadka, mego papcia i mnie bili gdy jeszcze w czworakach kwiczałem.
własnie powinno obchodzić. Wałęsa jest tu tylko jednym z elementów, ograną kartą właściwie. Albo raczej wierzchołkiem góry lodowej.
Prawdopodobnie okaże się, że komuniści, ci z czasów PRLu, czując nieuchronny powiew wiatru historii, co prawda oddali władzę, ale swoim ludziom. Bo to że gdy trzech spiskuje to dwóch jest ze służb jest już wiadome od czasów intryg politycznych starożytnego Rzymu.
I nie jest to takie hop siup, ze praktycznie cała rzeczywistość od 89 była sterowana przez SB
tylko SB?! a co z KGB, STASI, kosmitami…
CIA też wiedziało i co z tego. Brzeziński też pewnie wiedział. Wałęsa zawsze popierał USA i był gotowy zanieść „demokratyczny” gwiaździsty sztandar wszędzie – nawet na Kubę i do Korei Północnej.
Z tego wynika że to SB wprowadziło Polske do NATO, UE, i jest najgorliwszym miłośnikiem USA…
110/100
podsumowanie – 100% racji