Polska nie jest osamotniona w swojej skłonności do dyskryminacji uchodźców na tle religijnym. Także Słowacja ogłosiła, jest gotowa przyjmować jedynie osoby uprawiające kult właściwego bóstwa.
„Jako kraj chrześcijański możemy naprawdę pomóc chrześcijanom z Syrii w odnalezieniu nowego domu” – ogłosił Ivan Netik, rzecznik MSW. Tymczasem – dodał – słowacka wspólnota muzułmańska jest bardzo mała i islamscy uchodźcy się w niej nie odnajdą.
„Moglibyśmy przyjąć 800 muzułmanów, ale nie mamy meczetów, więc jak muzułmanie mogą się zintegrować, skoro im się tu nie spodoba?” – pytał z troską rzecznik słowackiego MSW. I zaraz dodał, że oczywiście nie ma to nic wspólnego z nietolerancją, albowiem władze słowackie „nie dyskryminują żadnej religii”.
To ostatnie zapewnienie nie przekonało sekretarza generalnego Rady Europy, Thorbjørna Jaglanda, który na twitterze zaapelował do słowackiego rządu o przemyślenie swojej pozycji. Podobną opinię wyraził rzecznik Międzynarodowej Organizacji do Spraw Migracji (IOM), Leonard Doyle, który przestrzegł Bratysławę, iż wybierając sobie uchodźców według kryterium religijnego, ryzykuje złamanie prawa międzynarodowego. Także rzeczniczka Komisji Europejskiej Annika Breithard zwróciła uwagę, że państwa Unii mają traktatowy obowiązek powstrzymywania się od wszelkiej dyskryminacji.
Tylko w lipcu granice UE przekroczyło 107 500 uchodźców. Według niemieckich szacunków, w tym roku może ich był nawet 800 tysięcy. Słowacja zadeklarowała gotowość przyjęcia 200 osób.
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…
Uwielbiam dobroczyńców na cudzy koszt. Od zwolenników integracji, imigracji i pięknych słówek oczekuje wyraźnej deklaracji z podaniem własnego adresu, gdzie znajdzie schronienie rodzina tułaczy. Od tego powinni zacząć europarlamentarzyści, unijni komisarze i pracownicy, premierzy i członkowie rządów UE. Nasz wybitny europrezydent mógły też oferować przytulne lokum w nieprzytulnej willi, gdzie jego małzonka dorobiła się reumatyzmu. A dopiero potem porozmawiajmy. Jednocześnie należy wystąpić do producentow broni, tak chętnie kupowanej przez obrońcow pokoju, na zrzutkę dla funduszu pomocy uciekinierom. A miłośnikom meczetów z piekną architekturą przypominam, że raz postawiony, ma prawo trwać wiecznie, a ziemia staje się wlasnościa wyznawców. Powodzenia w zbożnym dziele. Słowacy to niewielki narów, ale tysiąc lat niewoli nauczyło ich państwowości lepiej, niż naszych mądrali, pouczających kogo się da, a nie mających pojęcia, jak bronić polskich interesow. Polskich, czyli wszystkich mieszkających w tym kraju, jak przepięknie mówia nasi wybitni zatroskani rządzący.
O ile orientuje się Słowacja jest krajem niepodległym, suwerennym na swym terytorium, co zaś między innymi oznacza, że może robić tam (krótko mówiąc) co jej się podoba.
Swoją drogą ciekawe, jaka byłaby reakcja „pewnych środowisk” w Polsce, gdyby gdzieś tam nie wpuszczono bądź skądś tam deportowano Polaków, przedstawicieli narodu polskiego?
I słusznie.