Eeuroposeł Kazimierz Ujazdowski stwierdził na Twitterze, że rażącym błędem jest podejmowanie przez prokuraturę śledztwa w sprawie przewodniczącego TK. Ryszard Czarnecki, gorliwy wyznawca Prezesa, podsumował: „milczenie jest złotem”. Zdania odrębne nie są w PiS mile widziane.
Ujazdowski zwrócił uwagę na ważny problem: prokuratura wcześniej nie chciała mieszać się w spór konstytucyjny, gdy składano wnioski w sprawie ociągania się z publikowaniem przez rząd wyroków Trybunału. Teraz prokuratura w Katowicach nie ma podobnych wątpliwości: wszczęto postępowanie przeciwko Andrzejowi Rzeplińskiemu, który nie dopuścił do pracy trzech sędziów TK wybranych przez obecny Sejm. Wszystko wskazuje na to, że prokuratura została zaprzęgnięta do pracy dla celów politycznych przez gorliwego zwierzchnika, Zbigniewa Ziobrę.
Ujazdowski podsumował, że „interes publiczny i szacunek do instytucji wymaga wycofania się z tej decyzji”. Przewodniczący klubu Ryszard Czarnecki stwierdził: – Pan poseł Ujazdowski napisał to co napisał. Uważam, że politycy nie powinni komentować działań bądź co bądź bezstronnej i obiektywnej prokuratury. W tej sprawie politycy powinni kierować się starożytną maksymą, że milczenie jest złotem, a mowa srebrem.
Zdanie odrębne w PiS nie jest mile widziane. Ujazdowski wprost usłyszał, że ma się nie wychylać. Rzepliński ma spłonąć na stosie i basta.
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…