Koneserzy polowań lubią opowiadać o romantycznej walce człowieka ze zwierzęciem, przemilczając fakt, że tylko ten pierwszy jest wyposażony w broń palną. Myśliwemu spod Chełma nie pomogła nawet strzelba. W starciu z pięknym bykiem jelenia doznał ciężkiego nokautu.
Informacje podała strona wildman.pl, będąca jednym z głównych serwisów myśliwskich w Polsce. Autor tego bloga. niejaki Paweł Gdula, jest radykałem. Kreśli teorie, według których to nie mordercy zwierząt, a działacze ekologiczni są odpowiedzialni za wymieranie gatunków. Jego zdaniem dzieje się tak dlatego, że coraz rzadziej pozwala się myśliwym legalnie postrzelać, przez co rozwija się kłusownictwo. Aktywistów prozwierzęcych nazywa „ekofaszystami”.
Jednym z ostatnich wpisów myśliwego Gduli jest historia jego kolegi. Film jest faktycznie poruszający, jednak nie z tego powodu, który poruszył redaktora myśliwskiego portalu. Widać na nim moment wynurzenia się młodego jelenia z młodnika. Zwykle w takich sytuacjach zwierzę zostaje zabite. Tym razem było inaczej. Myśliwy nie zdążył ułożyć broni do strzału. Bo trudno wierzyć w to, co twierdzi Gdula, który uważa, że jego kolega nie chciał w tym wypadku strzelać, gdyż oszacował, że jeleń jest zbyt młody. Cała sytuacja trwała niecałą sekundę, więc trudno wierzyć, by strzelec potrafił w tak krótkim czasie przetworzyć dane i podjąć decyzję. Najprawdopodobniej więc myśliwemu po prostu zabrakło refleksu.
Powyższe starcie z jeleniem skończyło się dla myśliwego, Leszka Kamińskiego ciężkim nokautem. Strzelec został staranowany przez rozpędzone zwierzę, a na dodatek dostał porożem w głowę. Róg jelenia przebił mu oczodół, trafił do szpitala na operacje, jego oko udało się uratować.
Jak podaje portal wildmen.pl, „podobny wypadek wydarzył się 30 grudnia ubiegłego roku w Hiszpanii. Niestety tam 74-letni myśliwy stracił życie. 15 minut po rozpoczęciu polowania zbiorowego uciekająca łania jelenia wpadła na myśliwego w pełnym galopie. Siła uderzenia była tak wielka, że łowca zginął na miejscu”.
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…
