To niebywałe. Udało się skazać gliniarza w USA! Amerykański policjant przez lata wykorzystywał czarnoskóre kobiety. Teraz pójdzie do więzienia na resztę życia.
Lista przestępstw Daniela Holtzclawa, byłego oficera policji w Oklahomie jest porażająca: czterokrotnie wymuszenie seksu oralnego, cztery gwałty pierwszego stopnia, jeden gwałt drugiego stopnia, sześć pobić na tle seksualnym, trzy przypadki „gorszącego obnażania się”. Ofiar jest trzynaście. Wszystkie to czarnoskóre kobiety, zwykle z ubogich środowisk, karane za prostytucję lub posiadanie narkotyków. Najmłodsza miała siedemnaście lat. Holtzclaw wybierał je starannie – atakował tylko takie, które z powodu wcześniejszych problemów z prawem i tak nie złożyłyby skargi, przekonane, że nikt ich nie wysłucha i nie uwierzy im.
Rachuby bezczelnego policjanta ostatecznie jednak zawiodły – w sierpniu 2014 r. skargę przeciwko niemu złożyła 57-letnia kobieta. Holtzclaw zatrzymał ją, gdy przejeżdżała przez jego rewir, wyciągnął z samochodu, rozebrał, a następnie sam się obnażył i wymusił seks oralny. Po tym, gdy policja otrzymała jej doniesienie, skojarzyła je z wcześniejszą anonimową skargą zgwałconej kobiety. Zawieszenie Holtzclawa w obowiązkach i przykład 57-latki zachęciło kolejne kobiety do opowiedzenia o krzywdzie, jakiej doznały.
Ich dramatyczne historie musiały zrobić wrażenie nawet na białych członkach ławy przysięgłych. Nie dali oni wiary twierdzeniom oskarżonego, jakoby pokrzywdzone były niewiarygodne, i uznali go za winnego. Jeśli sąd w kwestii wyroku pójdzie za sugestią przysięgłych, Holtzclaw usłyszy wyrok 263 lat więzienia.
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…