Na wniosek Ministra Obrony Narodowej Andrzej Duda mianował pośmiertnie płk. Ryszarda Kuklińskiego na stopień generała brygady. Antoni Macierewicz złożył wniosek o awans już w lutym.
Informację podał szef Biura Prasowego prezydenta Marek Magierowski. O nominację płk. Kuklińskiego na stopień generalski upominały się od lat prawicowe organizacje patriotyczne oraz pełnomocnicy pułkownika w kraju. Nie zdecydowali się na to prezydenci Lech Kaczyński i Bronisław Komorowski.
Według Macierewicza Kukliński jest wzorem dla polskiej armii. „Żołnierze muszą wiedzieć, kiedy mają do czynienia ze zdradą, a kiedy z bohaterstwem” mówił wtedy szef MON. A szefowa Kancelarii Prezydenta Małgorzata Sadurska dodawała, że „Musimy rozróżnić dwie rzeczy: sprawę tego, kim był, jak działał, czym się zasłużył pułkownik Kukliński, a z drugiej strony są to podstawy prawne i w tym momencie skupiamy się na analizie prawnej”.
Ryszard Kukliński (pseud. Jack Strong) był szpiegiem CIA usadowionym w Sztabie Generalnym Wojska Polskiego. Współpracę z wywiadem amerykańskim nawiązał na początku lat 70. Przekazywał Amerykanom tajemnice wojskowe strategiczne dla Polski oraz plany Układu Warszawskiego, do których miał dostęp w ograniczonym zakresie. Uprzedził USA o zamiarze wprowadzenia w Polsce stanu wojennego. Amerykanie nie przekazali tej informacji „Solidarności”. Tuż przed Wprowadzeniem stanu wojennego Kukliński został przerzucony do USA. W 1984 r. sąd w PRL wydał na niego wyrok śmierci, który w 1995 r. uchylono, gdy Polska starała się o wejście do NATO.
Kukliński zmarł 11 lutego 2004 r. w Tampie na Florydzie. Jego prochy zostały sprowadzone do Polski i złożone w Alei Zasłużonych Cmentarza Wojskowego na Powązkach w Warszawie.
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…
zdrajca
jaki prezydent, taki generał…
Zawsze go będzie można zdegradować
Żałosne i skandaliczne
Generała dla Sieciecha! No bo Branicki i tak już był hetmanem. Aha, Radziejowski jeszcze został – generała dla Radziejowskiego!