Stany Zjednoczone traktują wojnę domową w Jemenie jako żywą możliwość testowania broni laserowej. Przed jedną z komisji Kongresu USA mówił o tym dowódca amerykańskiej piechoty morskiej gen. Robert Neller.

Systemy laserowe rozwijają obecnie jednostki badawcze amerykańskich wojsk lądowych, lotnictwa i marynarki. Jak wynika z wypowiedzi gen. Roberta Nellera, dowódcy amerykańskiej piechoty morskiej, przed jedną z komisji Izby Reprezentantów, Jemen stał się obszarem testowania zarówno systemów ofensywnych, jak i defensywnych. Najbardziej intensywnie systemy takie testowane są przy zestrzeliwaniu dronów i zakłócaniu sygnału między bezzałogowym obiektem latającym a jego operatorami. O testowaniu broni laserowej do eliminowania dronów, które mogłyby zagrażać amerykańskim okrętom w rejonie Zatoki Perskiej, mówił też sekretarz US Navy Richard Spencer i szef operacji marynarki John Richardson.

Amerykanie nie mają najmniejszego zamiaru powstrzymać działań, jakie prowadzi w Jemenie ich sojusznik – Arabia Saudyjska. Według ONZ dowodzona przez nią koalicja jest odpowiedzialna za śmierć kilku tysięcy ludzi wskutek nalotów na cele cywilne, w tym zabudowę miejską. Wojna w Jemenie pociągnęła za sobą również wybuch epidemii cholery i klęskę głodu. Łącznie od początku konfliktu zginęło 10 tys. osób, a dwa miliony musiały uciekać ze swoich domów.

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej

Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…