Dziś rano izraelskie siły bezpieczeństwa zaatakowały tłum Palestyńczyków wychodzących z meczetu Al-Aksa w okupowanej części Jerozolimy (Al-Kuds). Na wychodzących ludzi spadł nagle deszcz granatów rozpryskowo-hukowych, który ranił mężczyzn, kobiety i dzieci. Doszło do starć, w których zostali ranni kolejni Palestyńczycy. Izraelska prowokacja ma związek z żydowskim świętem, traktowanym w Izraelu jako jeden powodów przyszłego odebrania muzułmanom meczetu Al-Aksa, postulowanym przez skrajną izraelską prawicę religijną.
Palestyńscy muzułmanie świętują dziś Id al-Adha – najważniejsze święto islamu, a izraelscy żydzi Tisza be-Aw, judaistyczne święto upamiętniające zniszczenie świątyni jerozolimskiej Heroda, jak też pierwszej świątyni, która miała znajdować się w miejscu zwanym przez żydów Wzgórzem Świątynnym, a przez muzułmanów Szlachetnym Sanktuarium, gdzie dziś znajduje się meczet Al-Aksa, trzecie po Mekce i Medynie święte miejsce islamu.
Zaatakowani wierni muzułmańscy zaczęli skandować „Naszą duszą i krwią poświęcimy się dla ciebie, Al-Aksa”, co spowodowało wtargnięcie izraelskiej policji i wojska na plac przed meczetem i ogólne pałowanie Palestyńczyków, strzelano też do nich plastikowymi kulami. Palestyński Czerwony Półksiężyc naliczył ponad 60 rannych, w tym wielu ciężko. Zostało też lekko rannych czterech policjantów, gdy część wiernych zaczęła rzucać w nich kamieniami.
Jordania, jak i Organizacja Wyzwolenia Palestyny ostro potępiły izraelską agresję. Szlachetne Sanktuarium jest na
podstawie zeszłowiecznych układów międzynarodowych zarządzane przez jordańską fundację, ale wszystkie wejścia na plac, gdzie znajduje się Al-Aksa i charakterystyczna dla wschodniej Jerozolimy Kopuła na Skale wybudowana przez muzułmanów półtora tysiąclecia temu, są strzeżone przez izraelskie siły okupacyjne.
Izraelski reżim apartheidu coraz głośniej popiera ideę żydowskich fanatyków, którzy pragną zerwać z dotychczasowym status quo i zburzyć Al-Aksę i Kopułę na Skale, by zbudować tam trzecią świątynię żydowską, czemu sprzeciwia się cały świat muzułmański. Dzisiejsze wydarzenia wywołały tam zresztą wielkie poruszenie i protesty. Izrael tymczasem kontynuuje swą nielegalną politykę siłowego zaboru i kolonizacji palestyńskich ziem okupowanych. Premier Netanjahu ogłosił niedawno powstanie kolejnego żydowskiego osiedla na Zachodnim Brzegu Jordanu.
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…
To co odwala faszystowskie państwo Izrael to zawsze jest straszne… Ale to już jest jakieś nieporozumienie…