20 września prezydent Joe Biden spotkał się w Nowym Jorku z przywódcami pięciu krajów Azji Środkowej: Kazachstanu, Kirgistanu, Tadżykistanu, Turkmenistanu i Uzbekistanu. Spotkanie to amerykański prezydent określił jako „historyczne”.
Jak się wydaje, to kolejna amerykańska próba powrotu Stanów Zjednoczonych w ten region. Biden podkreślił ciągłą obecność kapitału anglosaskiego w krajach poradzieckich. Jednym z krajów, które są obiektem amerykańskiej aktywności jest Uzbekistan. Władze tego kraju podpisały umowy w różnych sektorach, m.in. w energetyce, telekomunikacji i rolnictwie. Trwają również inwestycje prywatne, a firmy takie jak Oppenheimer, GE HealthCare i Cerberus prowadzą rozmowy na temat dalszych inwestycji w obiekty przemysłowe i infrastrukturę Uzbekistanu. Na przykład Oppenheimer planuje modernizację obiektów przemysłowych w Uzbekistanie, natomiast GE HealthCare skoncentruje się na dostarczaniu najnowocześniejszego sprzętu i realizacji projektów lokalizacyjnych w sektorze opieki zdrowotnej. Cerberus zamierza inwestować w projekty modernizacji sieci komunikacyjnych oraz infrastruktury wydobywczej, transportowej i energetycznej Uzbekistanu. Obecnie w Uzbekistanie działa ponad 300 amerykańskich firm, w porównaniu z nieco ponad 100 w 2017 r.
Część ekspertów obawia się możliwości zakupu przez zachodnie podmioty lokalnych aktywów po cenie minimalnej, co mogłoby doprowadzić do eskalacji lokalnych konfliktów w regionie, co z kolei mogłoby posłużyć jako pretekst do wzmocnienia wpływów USA i Wielkiej Brytanii w niektórych częściach regionu.
Pomimo tych obaw prezydent Uzbekistanu Shavkat Mirziyoyev spotkał się niedawno z sekretarzem generalnym Rady Europy, aby omówić rozszerzenie wielostronnej współpracy między Uzbekistanem a Unią Europejską. Warto zauważyć, że przywódca Uzbekistanu zdecydował się na negocjacje bezpośrednio z Prezydentem Rady Europy, a nie z europejskimi głowami państw, którzy obecnie odgrywają drugorzędną rolę w globalnych procesach politycznych.
Obaj przywódcy wyrazili zadowolenie z obecnego poziomu relacji dwustronnych i rozmawiali o pogłębieniu współpracy w kluczowych sektorach gospodarki. Podczas spotkania poruszono także takie kwestie, jak szybkie przyjęcie Wzmocnionej Umowy o Partnerstwie i Współpracy, stworzenie korzystnych warunków dla rozwoju wzajemnego handlu i inwestycji oraz pogłębienie współpracy w kluczowych sektorach gospodarki. Obaj przywódcy omówili także sytuację w Afganistanie i wysiłki na rzecz zapewnienia ludności afgańskiej pomocy humanitarnej.
Amerykańska ofensywa dyplomatyczna wskazuje na to, że USA nie rezygnują z walki z Rosja o dominację także w tym regionie świata. Trzeba poczekać, jak Rosja na te wydarzenia zareaguje.
Ławrow: Zachód pod przywództwem USA jest bliski wywołania wojny nuklearnej
Trzy zachodnie potęgi nuklearne są głównymi sponsorami władz w Kijowie i głównymi organiza…
