5 października Lewica spotkała się w Katowicach na swej kolejnej konwencji. Zaprezentowała udanie pakiet propozycji, dzięki którym można będzie stawić czoła największym problemom Polski.

W Katowicach lewica sięgnęła po swojego prezydenta, Aleksandra Kwaśniewskiego, który przełamał swoje proliberalne sympatie, by wspomóc swoich byłych towarzyszy z SLD i nowych członków lewicowego ugrupowania. Kwaśniewski miał dobre wystąpienie, w którym odwołał się do swojej zwycięskiej kampanii prezydenckiej, zapewne, by wlać nieco ducha w serca Lewicy oraz przedstawił się jako zwolennik ochrony klimatu i konieczności wymiany politycznych prawicowych elit, które do tej pory rządzą Polską. Bronił swoich osiągnięć, co zrozumiałe, przeskakując lekko nad neoliberalnymi grzechami swego ugrupowania, co też wytłumaczalne.

Były prezydent wyraził uznanie dla liderów poszczególnych lewicowych ugrupowań, że potrafili stworzyć jedność na lewicy.

Po nim kolejne dobre wystąpienie miał Włodzimierz Czarasty, który poza polemicznymi akcentami pod adresem swoich przeciwników politycznych, przedstawił założenia polityki senioralnej, którą chciałaby wprowadzać lewica. Zapewnił, że żadne prawa nabyte nie zostaną w Polsce nikomu odebrane, jak to czyniła PO i PiS.

Adrian Zandberg mobilizował zwolenników i wahających się wyborców do głosowania na lewicę, Anna Maria Żukowska zachęcała do obrony praw kobiet i deklarowała, że lewica o nich nie zapomni, zaś Robert Biedroń przypominał o nepotyzmie i tworzeniu ludzi gorszego sortu przez PiS.

Katowicka konwencja pokazała, że Lewica jest dobrze przygotowana do kampanii wyborczej, wyborów i do zaznaczenia swej roli w nowym parlamencie.

Komentarze

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.
  1. Sojusz Lewicy Demokratycznej oprócz tego że to dziady i pogrobowcy nieboszczki Komuny to jeszcze lewica? Oni (towarzysze upuszeni siwizną) może są wychowani na leninowskim cycu, ale ich dzieci? HAHA -złote japiszoniki w drogich furkach na eleganckich etatach w Warszawce… Okrągły Stół to w szczególności góra złota dla tych CO WSZYSTKO SPRZEDALI ZA BEZCEN! SLD to liberalna zgnilizna!

  2. Kwas „przełamał swoje proliberalne sympatie, by wspomóc swoich byłych towarzyszy z SLD i nowych członków lewicowego ugrupowania” – nawrócony? Ale na co? Na lewicowość czy ganc naabarot? I chyba bardziej pasuje ganc naabarot, w końcu Burisma się kłania.

  3. Po raz pierwszy usłyszałem z ust Aleksandra Kwaśniewskiego,że oddychamy katastrofalnym smogiem politycznym od co najmniej 15 lat .Duopolu PO i PiS. Czas na zmianę w Lewicy nadzieja.

    1. Tia. Tadzieńku chyba jesteś strasznie młodym (lub naiwnym) człowiekiem. Ja już przerabiałem ,,pięćdziesiąt twarzy” Kwaśniewskiego od lat osiemdziesiątych po lata dzisiejsze. A że pamięć mi dopisuje (niestety) doskonale pamiętam ewolucję pono lewicowego redaktora naczelnego Sztandaru Młodych w kierunku neoliberalizmu. Do końca maska lewicowca spadła gdy zasiadał drugą kadencję w pałacu prezydenckim.
      A kierując się tymi doświadczeniami NIE WIERZĘ w nawrócenia.
      Dziś po prostu moda na ,,katastrofalny smog” w dowolnej wersji, ta ekologiczna była pierwsza, a w ustach dyrektora Burismy przeciw której powinny trwać od lat dochodzenia prokuratorskie (i chyba się toczą) brzmi to jak kpina z wyborców.
      Powtarzam już od lat, motto ,,lewicowców” różnej maści – ,,bo to co nas podnieca – to się nazywa kasa”. (Chyba to podśpiewywał sobie Leszko Młynarz dźwigając sławne pudełka po butach pełne zielonych papierków).
      I wszystko jasne.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej

Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…