Przedstawiciele koncernu Apple tłumaczyli się już za nieprawidłowości w płaceniu podatków przed Kongresem Stanów Zjednoczonych. Teraz na jaw wychodzą ich oszustwa w Europie.
Włoska filia koncernu w latach 2008-2013 nie zapłaciła 880 mln euro należnego podatku. To wynik śledztwa policji skarbowej z Mediolanu. Włoski urząd skarbowy wszczął je, gdy zorientował się w kolosalnej dysproporcji między dochodami spółki a kwotami, jakie płaciła fiskusowi. Do sprawy sądowej nie dojdzie, gdyż firma zawarła ugodę, zgadzając się uiścić karę w wysokości 318 mln euro.
Apple od wielu lat dba o tzw. optymalizację podatkową. Jej europejskie oddziały od 1980 r. mają centralę w Irlandii, gdzie podatek korporacyjny wynosi 12,5 proc. i jest jednym z najniższych na Starym Kontynencie. Być może nawet tak atrakcyjne warunki były dla elektronicznego koncernu za słabe. Obecnie w Dublinie prowadzone jest śledztwo, które ma ustalić, czy ponad dwie dekady temu jego kierownictwo dogadało się z irlandzkim rządem w sprawie uzyskiwania jeszcze bardziej szczególnych warunków opodatkowania. Jeśli podejrzenia śledczych (a także Komisji Europejskiej) są trafne, oznacza to, że producenci iPadów oraz iPhone’ów płacą w Irlandii mniej, niż jakakolwiek firma – „zoptymalizowany” podatek w ich przypadku wynosi mniej niż 2 proc.
Włodarze Apple na razie nadrabiają miną. Według dyrektora generalnego koncernu firma „płaci każdego dolara, którego jest winna państwu”. – Wiemy, że nie zrobiliśmy nic niezgodnego z prawem – dodał jego główny księgowy Luca Maestri, komentując prowadzone w Irlandii dochodzenie. Nikt z firmy nie odniósł się do ostatnich wydarzeń we Włoszech.
[crp]
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…
Jeżeli firma nie zapłaciła 880 mln podatku to kwoty 318 mln nie można nazywać karą. To „cena promocyjna” – po kolosalnej obniżce.
Ciekawe czy zwykły obywatel, ukrywający przed włoskim fiskusem swoje dochody także może „zawrzeć taką ugodę” i zapłacić ok 1/3 zaległej kwoty?