Marek Czerwiński, nauczyciel z Wieliczki, stanął w obronie ciemnoskórego mężczyzny, zaczepianego przez dwóch rasistów. Swą postawę przypłacił pobiciem przez jednego z opryszków.
Na zdjęciu opublikowanym na profilu na Facebooku widać mężczyznę z zakrwawiona twarzą – to Marek Czerwiński. Dwóch młodych rasistów w autobusie wznosiło najpierw okrzyki „Jebać Żydów”, przy całkowitym braku reakcji pasażerów. Potem wysiedli i przeszli do obrażania ciemnoskórego mężczyzny siedzącego na przystanku. Czerwiński poprosił kierowcę o zatrzymanie pojazdu i otworzenie drzwi, gdyż chciał interweniować. Na zwróconą uwagę napastnicy zareagowali agresją. Nauczyciel został najpierw zaatakowany gazem, a potem kilkakrotnie uderzony przez jednego z agresywnych młodych ludzi. Drugi, jak twierdzi Czerwiński, go powstrzymywał, co prawdopodobnie uratowało nauczyciela przed jeszcze cięższymi obrażeniami. Niemniej miał rozciętą skórę, konieczna była interwencja pogotowia. Najpierw pobity szukał pomocy w pobliskim sklepie, ale został zeń wyproszony „bo krwią brudzi podłogę”.
Media informują, że napastnik, 20 letni mężczyzna, został zatrzymany dziś przez policję.
Marek Czerwiński napisał na swoim profilu o tym wydarzeniu: „Nie jest ważne, czy jesteś prawicowy czy lewicowy. Ważne, byś kierował się w życiu wartościami a nie udawał, że to robisz. Świat się nie dzieli na złą prawicę i dobrą lewicę bądź też odwrotnie. Świat się nie dzieli na żadnych ludzi – tylko na to, co robimy dobrego i to, co robimy złego. Nie chcę, by ktokolwiek w wyniku moich „nauk” i tego, co się ostatnio stało – zmieniał poglądy polityczne. Chciałbym tylko pomóc, by każdy te poglądy opierał na autentycznych wartościach. Uważam, że jeżeli zbudujemy takie społeczeństwo – to niezależnie od tego, w której strefie układu dwuosiowego sceny politycznej się znajdziemy- każdy – niezależnie od koloru skóry, religii, narodowości, orientacji seksualnej – będzie się czuł jak w rodzinie, tak jak ja się czuję w naszej społeczności szkolnej. Uważam, że nam to się udaje, choć jesteśmy szkołą niemalże międzynarodową. Dlatego dla Was jestem gotowy jeszcze nie raz nadstawić głowę, bo naprawdę jesteście wspaniałymi ludźmi”.
Warto pamiętać te ważne słowa odważnego nauczyciela.
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…
Wiecie, co mnie najbardziej w tym wszystkim dosłownie „rozwaliło”?
Postawa ludzi ze sklepu. Wyproszenie, „bo krwią brudzi podłogę”…
W czym my żyjemy???
Ja po raz pierwszy zamieszczam komentarz na tej stronie i muszę przyznać, że dziwnie argumentują tą napaść ludzie wcześniej komentujący. Wiadomo, że rasizm, tak jak pijaństwo i ćpuństwo jest wielkim zagrożeniem dla naszego społeczeństwa, dotyczącym szerokiej patologii społecznej. Zauważyłem też, że im gorszy moralnie i intelektualnie człowiek, tym ma więcej w sobie nienawiści do inności: osób urodzonych innej rasy, czy orientacji seksualnej niż większość. Oby takich wydarzeń było jak najmniej.
No ta. Najważniejsza informacją jest to że bronił czarnoskórego.
Idąc tym śladem obijanego białoskórego małolata czy staruszka, nie należy już bronić, a jedynie ominąć dużym łukiem aby się lokalnym gangusom nie narażać? : – D
Myślę, że powinien pan drogi red naczelny czasami dać do przeczytania komuś spoza waszej grupki towarzyskiej tekst który zamierzasz publikować.
Przemoc nie dotyczy tylko kolorowych, ale w przeważającej mierze zwykłych Kowalskich, o których już nie pisujesz – bo to rzecz powszednia…
To nie był redaktorze żaden RASIZM a atak na obcego (który z racji odmiennego wyglądu był dobrze widoczny) i został uznany za słabszego, za którym nikt się nie ujmie.
To stały i niezmienny mechanizm takich napaści, niezależnie czy będzie dotyczył murzyna, araba, chińczyka czy młodziana w różowej koszulce z purpurową fryzurą! Do napaści zwykle wybierają osobę, którą uznają za słabszą. I sam kolor skóry – nie ma tu najmniejszego znaczenia. Stanowi jedynie ,,spust” który wyzwala agresję u przyćpanego czy podpitego młodziana chcącego się przed swoją grupą popisać. Bo jak poczyta Pan zgłoszenia kryminalne – to nie zdarza się aby takie zajścia odbywały się w układzie jeden na jeden. Zwykle nabojka ,,obrabia” jednego przypadkowego gościa. Swego czasu (w latach 90) na wielu osiedlach ,,dresy” stanowiły spore zagrożenie dla mieszkańców. Dziś ta fala odeszła i zdarzają się jedynie jednostkowe incydenty, które z zapałem godnym lepszej sprawy opisujecie co do jednego.
Czyżby kierował,,Strajkiem” zamiar wytworzenia wrażenia ,,masowości” takiego zjawiska?
Skorpion, bez urazy ale który to już raz piszesz tutaj jakiś swój idiotyczny komentarz? Jak ci się nie podoba forma artykułu to nikt cię tutaj siłą nie trzyma.
@ Garkoman.
Po pierwsze – moje święte prawo mieć wątpliwości i je uargumentować (lepiej czy gorzej). Ty możesz się ze mną nie zgadzać – takie jest prawo dyskusji.
Ale… jedno ale – znajdź proszę jakieś argumenty nie będące próbą obrażania adwersarza. Bo Twoja – dotychczasowa – działalność w tej materii lokuje cię tam gdzie pracują kucharki.
Ad. Gakman
Wpis w stylu „januszy biznesu” czyli „jak ci nie pasi to się zwolnij”, Skorpion ma 100% racji a ty nie mając argumentów piszesz w stylu Chruszczowa „a u was biją murzynów”……….
Aha, typ który pobił murzyna i nauczyciela to nie żaden kibol czy zwolennik Bosaka tylko „nowoczesny i demokratyczny” zwolennik „opozycji” demokratycznej zbierający podpisy pod kandydaturą Trzaskosia, amen.