Jest zatrudniona w Białym Domu na stanowisku najwyższej doradczyni swojego ojca-prezydenta. Mimo to deklaruje, że z polityką nie chce mieć nic wspólnego. Ivanka Trump udzieliła wywiadu telewizji Fox News, który wprawił w konsternację cały świat.
Podczas swojego najważniejszego, jak dotąd, wystąpienia telewizyjnego córka prezydenta zaprezentowała się bardzo niespójnie. Z jednej strony akcentowała pełny podziw dla osoby swojego ojca – jako polityka i męża stanu. Zapytana o ocenę jego pracy w skali szkolnej odparła z pełnym przekonaniem, że wystawia „A”, czyli odpowiednik naszej szóstki, najwyższą możliwą notę. Podczas wywiadu wypowiadała się o Donaldzie Trumpie w samych superlatywach. – On mi ufa i bardzo ceni moje szczere poglądy i opinie. Nie mam żadnych ukrytych zamiarów. Jasno przedstawiam, jakie jest moje zdanie na temat poszczególnych zagadnień – deklarowała córka Ivanka Trump. Potem jednak dodała, że czasem występuje między nimi różnica zdań. – Oferuję prezydentowi szczerą i otwartą informację zwrotną, więc czasami się zgadzamy, a czasami nie – powiedziała 35-letnia doradczyni rezydenta Białego Domu.
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…