Wczoraj ogłoszono decyzję o wykluczeniu dwóch artystów. Rada gubernatorów podjęła decyzję już w ubiegły wtorek, czekała jednak dwa dni z jej ogłoszeniem. Decyzja zapadła na podstawie wprowadzonego w grudniu 2017 Kodeksu etycznego. Akademia napisała go po wybuchu pierwszych skandali seksualnych z udziałem Harveya Weinsteina.
W październiku 2017 z Akademii wyleciał sam Weinstein, teraz 80-letni Bill Cosby, który w ubiegłym tygodniu usłyszał wyrok za napastowanie byłej koszykarki Andrei Constand (w sumie o gwałt i napaści oskarża go ponad 50 kobiet, sprawy jednak nie mogą trafić przed sąd ze względu na przedawnienie).
Akademia wykorzystała także oczyszczanie atmosfery po seksualnych skandalach do rozliczenia grzechów Romana Polańskiego. Polski reżyser został wykluczony razem z Cosbym. Amerykański wymiar sprawiedliwości ściga go od 1978 roku.
„Członkowie Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej zagłosowali za wydaleniem Billa Cosby’ego i Romana Polańskiego.
Zarząd niezmiennie dba o przestrzeganie standardów etycznych, które wymagają od członków hołdowania wartościom Akademii w zakresie poszanowania ludzkiej godności” – czytamy w oświadczeniu wydanym przez Akademię.
JUST IN: Academy of Motion Picture Arts and Sciences’ Board of Governors votes to expel Bill Cosby and Roman Polanski.
„The Board continues to encourage ethical standards that require members to uphold the Academy’s values of respect for human dignity.” https://t.co/qBqFjcWgxD pic.twitter.com/indmb6mIgg
— ABC News (@ABC) 3 maja 2018
W przemowie otwierającej uroczystość rozdania Oscarów 2018 prowadzący Jimmy Kimmel przypomniał, że w historii nagrody tylko dwie osoby zostały wykluczone z Amerykańskiej Akademii filmowej. Pierwszą był aktor Carmine Caridi, który sprzedawał kopie filmów przeznaczonych dla akademików, drugą zaś – właśnie Harvey Weinstein. Decyzje Akademii i tak są zachowawcze – członkowie zarządu uznają, że do wykluczenia kwalifikuje wyłącznie wyrok sądu. Dlatego na przykład do tej pory nie wykluczono Woody’ego Allena ani Kevina Spaceya.
Również Akademia Szwedzka, przyznająca literacką Nagrodę Nobla ogłosiła, że w tym roku po raz pierwszy od 1943 gala nie odbędzie się. To wynik „spadku zaufania” do Akademii po tym, jak również nią wstrząsnęła fala skandali seksualnych, a także przecieków dotyczących laureatów nagrody literackiej w ostatnich latach. Ze składu liczącego 18 osób, na dzień dzisiejszy ostało się 10 członków.
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…
W tej Ameryce panuje straszny rasizm. Tym razem rasiści wyładowali swoje zboczenie na murzynie i żydzie;)
Nie lubię filmów RP, ale też nie widzę powodu do nagonki na tego reżysera. O ile pamiętam pokrzywdzona (czy może „pokrzywdzona”) apelowała o zakończenie sprawy. Pokrzywdzonym jest w przypadku RP raczej wymiar „sprawiedliwości” USA, któremu wymknął się RP. Natomiast sprawiedliwość amerykańska toleruje mordowanie Afroamerykanów i chorych umysłowo przez policję, rejestrowanie za najmniejsze przewinienia danych biometrycznych (w tym genetycznych obywateli) czy całkowitą dowolność w postępowaniu lokalnych policji na prowincji USA (kto był – ten wie o czym mówię).
Cosby również nie został skazany prawomocnym wyrokiem.
Kodeks etyczny Akademii wprowadzono w zeszłym roku.
Ja bym się raczej zajął klasowo niesłuszną produkcją filmową i zasadami przyznawania nagród tej Akademii. Może tak jakieś kary za gloryfikowanie holokaustu Indian czy wspieranie obrazami bezwzględnej ekspansji gospodarczej na świecie?