Najnowszy sondaż badający preferencje wyborcze zamówił SuperExpress, przeprowadził go Instytut Pollster. Niestety, wyniki są zatrważające, choć nie można powiedzieć, żeby była to jakaś niespodzianka.
Oddanie głosu na Prawo i Sprawiedliwość zapowiedziało 45 proc. respondentów. Warto dodać, że dokładnie taki sam wynik partia Kaczyńskiego zanotowała w takim samym sondażu sprzed miesiąca.
Koalicja Obywatelska, czyli PO obudowane nieznaczącymi przystawkami, może liczyć na wynik na poziomie 26 proc., zaś Lewica – co jest niezłą wiadomością na tle oceanu PiS-owskiej hegemonii – może uzyskać wynik rzędu 14 proc.
Niestety, zaraz po odrobinie miodu przychodzi nam zjeść kolejną łyżkę dziegciu. Kolejnymi ugrupowaniami, które plasują się za Lewicą jeżeli chodzi o ilość obsadzonych miejsc w Sejmie są PSL – Koalicja Polska, czyli dziwaczne porozumienie PSL-u po nowym konserwatywnym odlocie tej partii z Kukizem, oraz Konfederacja, czyli benefis prawicowych ekstremistów i oszołomów w rodzaju Brauna i Winnickiego. Głosowanie na PSL z Kukizem zadeklarowało 8 proc. ankietowanych, a na Konfederację 5 proc., co gwarantuje temu drugiemu stronnictwu co najmniej kilka miejsc w ławach parlamentarnych.
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…
Pis, Konfederacja, Kukiz, PSL, Lewica – to są partie polskie i choć można się z nimi nie zgadzać, reprezentują różnorodne poglądy jakie mają Polacy. PO/KO/N są to ugrupowania agenturalne, reprezentują interesy obcych państw i wielkiego kapitału.
Dlatego Pis, Konfederacja, Kukiz, PSL, Lewica powinny być w Sejmie w proporcji takiej jakie mają poparcie, a PO/KO/N powinni siedzieć lub zostać wydaleni.
PIS ma 45% a po wyborach będzie miał 50% bo przykleji się do nich Konfederacja jak wejdzie do Sejmu.