Zachód zlikwiduje „konkurencję kosztem pracowników”. W Paryżu dziewięć państw europejskich postanowiło położyć kres naruszaniu zasad konkurencji i dążyć do jednolitego stosowania europejskich przepisów socjalnych. Chodzi o skończenie z tzw. dumpingiem socjalnym w transporcie samochodowym.
Przedstawiciele Francji, Niemiec, Austrii, Belgii, Danii, Włoch, Luksemburga, Norwegii i Szwecji podpisali w tej sprawie wspólne oświadczenie zawierające plan działania.
Rządy dostrzegły, że sektor transportu „jest ofiarą nieuczciwej konkurencji”, dochodzi tam do oszustw oraz omijania reguł UE dotyczących rynku wewnętrznego i prawa pracy. Chodzi oczywiście o płacące kierowcom minimalne stawki, firmy transportowe z Europy Wschodniej.
W obradach nie brała udziału żadna delegacja z naszej części Unii Europejskiej, dlatego niemiecki minister transportu Alexander Dobrindt, zapewniał, że inicjatywa dziewięciu krajów „nie jest wymierzona przeciwko komukolwiek”.
– Chcemy osiągnąć jasność w Europie, chcemy zaostrzyć kontrole i doprowadzić do wymiany danych między naszymi krajami – powiedział.
Dobrindt dowodził, że chodzi o uzmysłowienie Komisji Europejskiej, że potrzebna jest „wspólna interpretacja praw socjalnych”.
– Gdybyśmy nie zrobili tego teraz, prowadziłoby to do wyizolowanych rozwiązań, tzn. że znów byłoby więcej standardów narodowych, co nie pomogłoby to ani nam, ani Wschodnim Europejczykom – ostrzegł.
– W rozmowach z kierowcami samochodów ciężarowych ze wszystkich krajów europejskich ciągle słyszę o wielkich problemach z czasem za kierownicą i czasem wypoczynku, o niewypłacaniu wynagrodzeń i czasem trwających cale tygodnie wyjazdach bez powrotu do domu – powiedział Ismail Ertug rzecznik socjaldemokratów ds. polityki transportowej w Parlamencie Europejskim .
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…
świetny pomysł mam nadzieję że obejmie to też inne profesje