– Mały ruch graniczny z Rosją nie został przywrócony ze względu na zagrożenia związane z polityką rosyjską – powiedział na konferencji prasowej Minister Spraw Wewnętrznych Mariusz Błaszczak.
Tym samym rozwiał nadzieje mieszkańców województw sąsiadujących z obwodem kaliningradzkim na pracę i zyski, które od 2011 do połowy ubiegłego roku napędzały rozwój tego najbardziej w Polsce dotkniętego plagą bezrobocia regionu.
W 2015 roku Rosjanie korzystając z ułatwień granicznych wydali w sklepach, restauracjach, hotelach i w polskich placówkach medycznych niemal 300 mln złotych.
W tamtym roku w związku ze szczytem NATO i Światowymi Dniami Młodzieży rząd podjął decyzję o zawieszeniu przepisów międzyrządowych umów o małym ruchu granicznym dla obywateli Rosji i Ukrainy. Gdy oficjele z NATO i papież wyjechali, przywrócono ułatwienia graniczne Ukraińcom. Dla mieszkańców obwodu kaliningradzkiego nie wznowiono go do dziś. I szybko strona polska go nie przywróci.
O ile jeszcze rok temu Błaszczak twierdził, że dzięki nieprzywróceniu małego ruchu granicznego z Rosją niemożliwe są prowokacje rosyjskie w Polsce, to teraz zwraca uwagę na coś innego.
– Wojska Paktu Północnoatlantyckiego są w Polsce, są na Litwie, są na Łotwie i w Estonii z określonego powodu. Podczas wystąpienia prezydenta Donalda Trumpa w Warszawie też usłyszeliśmy jakie są powody tego, że wojska amerykańskie, które stanowią podstawę, trzon NATO, są na terenie Polski i państw nadbałtyckich. To jest sytuacja, która jest niezwykle istotna dla przyszłości Polski i państw naszej części Europy – powiedział Błaszczak.
A mieszkańcy województw pomorskiego i warmińsko-mazurskiego zachodzą w głowę, dlaczego to oni są ofiarami konfliktu, którego podobno nie ma.
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…
paranoja goni paranoje, jakim cudem to państwo jeszcze istnieje ? a jak pamiętam pis w tych rejonach miało duże poparcie
trzeba pozamykać wszystkie granice z Ruskim , Niemcami , Żeby zadni tu broń boże murzyni z UE nie przyjeżdżali
aha i to wszystko? dziękuje panu ministrowi za dzielną obronę Rzeczpospolitej przed 'sowiecką agresją’ tylko jeszcze tą 'agenturę bolszewicka’ trzeba zlikwidować w samej Polsce a jest tego trochę sądy , media ,uniwersytety ale nie wszystko naraz. zaczniemy od zmian w lekturach szkolnych , Miłosz , SZYMBORSKA to przecież komuchy precz z nimi! patriotyczna Historia z żołnierzami wyklętymi to będzie podstawa nauczania cóż z tego ze fałszywa , będzie tylko jedna prawda prawda partii rządzącej. Zmienimy nazwy ulic na Marii i Lecha Kaczyńskich. niech żyje PISOLANDIA!