Co najmniej do czerwca – mówią Chińczycy o epidemii koronawirusa. To pobożne życzenia, na pewno dłużej – mówi Światowa Organizacja Zdrowia (WHO).

Zhōng Nánshān, 钟南山, 鍾南山; źródło: Wikipedia * Ur. w 1936 r. jeden z czołowych ekspertów medycznych w Chinach, w 2003 r. odkrył innego koronawirusa pod nazwą SARS w 2003 r., Znajduje się w pierwszej dziesiątce najważniejszych chińskich naukowców; w latach 2005-2009 przewodził Chińskiemu Stowarzyszeniu Lekarzy.

W tym komunikacie za optymistę robi Dżun Naniażań (钟南山), wybitny epidemiolog i pulmunolog, od minionego miesiąca szef Komisji Zdrowia ChRL i główny konsultant ds. epidemii koronawirusa w Chinach.  Jego zdaniem wirus będzie rozprzestrzeniał się po świecie co najmniej do czerwca. Ekspert formułuje te opinie w wywiadzie dla Dziennika Ludowego (人民日报); jest to jedno z największych chińskich mediów, organ Komitetu Centralnego Chińskiej Partii Komunistycznej.

„W przyszłości najważniejszymi aspektami kontroli epidemiologicznej w stosunku do wirusowego zapalenia płuc wywołanej nowego typu wirusem, będzie nie kontrola wywożenia wirusa z Chin, a walka z przywożeniem go na teren kraju” – stwierdził Naniażań.

Wynika więc z wypowiedzi chińskiego specjalisty, że chodzi o to, iż wirus zostanie zwalczony do czerwca w Chinach, zaś nie wspomina o innych krajach świata.

W związku z powyższym nie dziwi wypowiedź Michaela Ryana, dyrektora WHO ds. nadzwyczajnych sytuacji w dziedzinie ochrony zdrowia, który podobne oczekiwania nazwa „złudną nadzieją”.

„To złudna nadzieja, że wirus po prostu zniknie latem, jak grypa. Mamy nadzieję, że tak będzie, ale to będzie jedynie szczęśliwe zrządzenie losu. Na razie nie mamy żadnych podstaw by tak twierdzić”, powiedział w telewizji CNBC. I dlatego, zdaniem dyrektora, trzeba z wirusem walczyć teraz, a nie czekać, aż sam przejdzie.

WHO wezwała kraje do „agresywnego” powstrzymywania infekcji.

W wielu krajach świata toczą się prace na lekarstwem lub szczepionką przeciwko wirusowi. Niedawno przedstawiciele chińskiej Rady Państwa, na konferencji prasowej poinformowali, że chlorochina fosforanu, znany od dawna lek używany w leczeniu malarii, okazał się skuteczny i bezpieczny przy leczeniu zapalenia płuc wywoływanego przez COVID-19 w toku testów klinicznych przeprowadzanych w Chinach. Informację tę powtórzył New England Journal of Medicine, szanowany i wiarygodny periodyk medyczny. Władzie w Pekinie twierdzą, że już w kwietniu przystąpią do prób klinicznych szczepionki.

W Rosji, jak poinformowała wicepremier Tatiana Golikowa, prace toczą się w pięciu kierunkach, co pozwoli otrzymać około 13 wariantów szczepionki, jednak o terminach nie wspomina.

W USA prezydent Trump z właściwym sobie bezwarunkowym optymizmem obwieścił, że w jego kraju również prace toczą się „bardzo szybko” i próby kliniczne rozpoczną się również w kwietniu. O terminie poinformował Anthony Fauci, dyrektor Narodowego Instytutu Alergii i Chorób Zakaźnych USA.

Opracowanie szczepionki nie jest procesem trudnym, ani długotrwałym, twierdzi Michaił Szczełkanow, profesor rosyjskiego Instytutu Wirusologii im. Iwanowskiego.

„Jestem przekonany, że szczepionki są opracowywane we wszystkich krajach rozwiniętych. Samą szczepionkę można przygotować szybko, również poprzez inżynierię genetyczną. To 2-3 tygodnie. Ale jest okres, którego nie uda się skrócić. Trzeba przecież sprawdzić preparat na nieszkodliwość, na oddziaływanie na układ odpornościowy, trzeba przeprowadzić próby na zwierzętach” – powiedział Szczełkanow.

Czy koronawirus skłoni ludzkość do zmiany postaw i większej solidarności gatunkowej?

Komentarze

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.
  1. ,,Czy koronawirus skłoni ludzkość do zmiany postaw i większej solidarności gatunkowej?”. Jeżeli będzie poddawał się farmakoterapii – być może.
    jeżeli nie, a nie daj bobrze się zjadowi – będziemy mieli ,,solidarność gatunkową” z wydzielonymi wyspami dla nowożytnych ,,trędowatych”.
    Bo ochrona gatunku i przedłużenie jego trwania w połączeniu z instynktem samozachowawczym koniec końców do takich rozwiązań doprowadzą.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej

Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…