W Niemczech przeprowadzono zbiorową deportację do Afganistanu. Z Duesseldorfu do Kabulu odleciało co najmniej 12 osób. Dokładnej liczby deportowanych Rada do spraw uchodźców w Nadrenii Północnej-Westfalii nie podała.
Na terytorium zachodniego sąsiada Polski jest ponad 220 tys. cudzoziemców, którzy utracili prawo pobytu. I dlatego wydalanie z Niemiec migrantów, których wnioski o azyl odrzucono, było jedną z głównych obietnic złożonych przez Angelę Merkel w kampanii przed wyborami do Bundestagu.
Jednak liczby tej obietnicy przeczą, bo liczba deportacji spada. W pierwszych sześciu miesiącach tego roku wydalono z Niemiec 12,5 tys. osób. W tym samym okresie 2017 roku było ich zaś 13,7 tys.
Ponieważ wybory są już wkrótce, deportacje stały się dla rządu Niemiec sprawą pilną. I padło teraz na Afgańczyków. Organizacja broniąca praw uchodźców Pro Asyl uważa, że wznowienie deportacji jest chwytem wyborczym.
– Władze demonstrują twardość, by złowić trochę głosów w środowisku wrogim uchodźcom – stwierdził przewodniczący Pro Asyl Guenter Burkhardt.
Na lotnisku w Duesseldorfie przeciwko deportacji protestowało 180 osób. Uważają oni, że odsyłanym migrantom grozi śmierć, bo Afganistanu bynajmniej nie można uznać za kraj bezpieczny.
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…
Wszyscy deportowani popełnili na terenie Niemiec przestępstwa, najczęściej gwałt lub rozbój. Dostarczono ich do samolotu wprost z cel więziennych, bo gdyby nie siedzieli, to „obrońcy” praw człowieka by ich ukryli przed policją, jak to się już nieraz zdarzało.
„Organizacja broniąca praw uchodźców Pro Asyl uważa, że wznowienie deportacji jest chwytem wyborczym.”
Jeśli to jest „chwyt wyborczy”, to znaczy, że wyborcom się to podoba, tego chcą. Wola ludu jest prawem:)
Skąd masz takie informacje? Podaj zrodła.
Od czegoś trzeba zacząć.
Jest to krok we właściwym kierunku.
Wszystkich nierobów-rozrabiaczy won z powrotem do ich raju!
W Europie powinni zostać jedynie ci, którzy zechcą się dostosować.
Ja skolei nie czuję się komfortowo żyjąc w jednym kraju z ludzmi którzy uważaja, że należy deportowanie kogoś do miejsca, gdzie grozi mu śmierć za krok we właściwym kierunku.
Przerażają mnie tacy ludzie, boje się ich i uważam to za strach uzasadniony i racjonalny, bo oparty na ich faktycznych stwierdzeniach a nie uprzedeniach wobec takiej czy innej grupy.
Generalnie uważam, że powinno się was deportować najlepiej na Antarktydę.
„Masowe deportacje — 12 IMIGRANTÓW” — hahahahahahahah!!!! Niemniaszki „wilkomen” przyjęły bezmyślnie milion „inżynierów, księgowych, lekarzy itp” a tera „wydalają” 12 — ha,ha,ha!!!!
Tania siła robocza, a przede wszystkim płodna siła muzułmanów jest Europie potrzebna. Inaczej Europa będzie domem starców, nieznanym w królestwie zwierząt, do którego należymy. Młodych skądś trzeba wziąć, to bierze się, skąd przychodzą. Rządy powinny też dopłacać do mieszania się rdzennych i napływowych. Jeśli Europejczyk i Arab się skrzyżują, może powstać ciekawa ewolucyjnie mieszanka