Jak informuje SITE – amerykańsko-izraelska organizacja wywiadowcza, która śledzi i dostarcza zachodnim mediom i publiczności komunikaty Państwa Islamskiego (PI) i innych radykalnych grup islamskich, 3 stycznia PI na egipskim Synaju w specjalnym wideo wydało wojnę Palestyńczykom w graniczącej z Synajem Strefie Gazy. To może znacznie pogorszyć położenie mieszkańców Strefy zamkniętej przez Izrael 10 lat temu.
Prowincja Synaj, tj. egipska organizacja PI, umieściła na swoich stronach 20-minutowe wideo, w którym otwarcie deklaruje wojnę rządzącemu w Gazie Hamasowi, najbardziej zorientowanej religijnie, palestyńskiej, polityczno-zbrojnej organizacji ruchu oporu, jak też wszystkim palestyńskim szyitom i chrześcijanom. Zarzut wobec Palestyńczyków wyznania muzułmańskiego w większościowej wersji sunnickiej to „apostazja” – odstępstwo od „prawdziwej religii”, czyli sunnickiego, saudyjskiego wahhabizmu wyznawanego przez PI.
W wideo występuje znany na Synaju duchowny PI Abu Kazim al-Makdisi, który wyjaśnia, że Hamas i Palestyńczycy zwalczają PI i używają broni przemycanej z Egiptu „niezgodnie z przykazaniami boskimi”. Zarzuca Hamasowi i innym politycznym organizacjom palestyńskim udział w „grze demokratycznej”. Według saudyjskiego wahhabizmu, wybory są niezgodne z islamem.
Wreszcie na wideo zarejestrowano egzekucję członka palestyńskiego Hamasu oskarżonego o próbę przemytu broni do Strefy Gazy.
Egipska Prowincja Synaj PI już wcześniej wydawała liczne deklaracje antypalestyńskie, lecz deklaracja wojny nie ma precedensu. Palestyńczycy obawiają się, że działania PI w Egipcie utrudnią przemyt do Strefy Gazy artykułów żywnościowych i innych potrzebnych do życia, w sytuacji, gdy premier Izraela Benjamin Netanjahu wezwał do ostatecznego zamknięcia oenzetowskiej agencji pomocy uchodźcom palestyńskim UNRWA. Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump kilka dni temu ogłosił, że jego kraj przestanie ją współfinansować.
Strefa Gazy, zamieszkana przez 2 miliony palestyńskich uchodźców i ich potomków, przechodzi właśnie pod władzę Autonomii Palestyńskiej, która według PI jest „gorsza od diabła”, ze względu na deklarowany laicyzm. Ekstremalnie trudne warunki życia w zamkniętej Strefie w najbliższym czasie nie mają żadnych widoków na polepszenie.
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…
Podczas rosyjskiej misji pokojowej w Syrii- jak to.maja w zwyczaju nazywać takie dzialania jankesi, rosjanie kilka krotnie mowili o wspieraniu ataku brodaczy z ajsis przez artlerie badz lotnictwo izraela, zas jankesi mieli ewakuować hersztów ajsis z miejsc, które lada moment mialy zostać wyzwolone przez wojska rządowe, swoją drogą jak powstalo tzw isis myslalem, ze w pierwszej kolejnosci to izrael okaże sie w niebezpieczeństwie a tu widzimy coś zupełnieninnego. W miastach znktorych brodacze dali noge na skladach znajdowano broń z krajow zachodnich jak i samego izraela. Na jutube mozna znalezc filmiki gdzie przy trupach islamistiw widac, apteczki made in izrael
Delikatny błąd w artykule, nie wszyscy mieszkańcy Strefy Gazy to uchodźcy z innych terenów Palestyny. Są też rodowici mieszkańcy Gazy, miasta o bardzo długiej historii.
Wygląda jak skoordynowana akcja ISIS, Izraela i USA, aby „ostatecznie rozwiązać kwestię” Palestyńczyków w Strefie Gazy. Ale co ja tam wiem.
I to by bardzo dobrze tłumaczyło, czemu Hamerykańce zwalczaja tych ISISów, zwalczają i nie mogą zwalczyć. A Ruscy w Syrii rachu, ciachu i po strachu.
Oni wnet sami się tam wyrżną… religia miłości!
To wy jesteście „religia miłości” Oni są „religia pokoju”.