Antoni Macierewicz nie ukrywał dumy i triumfalnego tonu. Memorandum o zgodzie USA na sprzedaż Polsce manewrujących rakiet „Patriot” zostało podpisane. Poziom napięcia w naszym regionie Europy znów zauważalnie wzrośnie.
Wprawdzie na końcu dokumentu jest zapis, że dokument nie jest prawnie wiążący, ale wobec determinacji obu stron – jednej, by kupić, drugiej by sprzedać, można uznać, że ta droga transakcja (30 mld zł) dojdzie do skutku.
Amerykańskie rakiety zostaną skonfigurowane specjalnie pod polskie warunki i oczekiwania, co jakoby jest wyjątkiem w skali światowej. W grudniu ma być przekazana polskiej stronie konkretna oferta dotycząca pierwszej fazy sprzedaży, po roku zaś – drugiej.
To zwieńczenie negocjacji w tej sprawie, które toczą się od 2015 roku, jeszcze za czasów PO-PSL. W ramach transakcji Polska miałaby otrzymać radary, pozwalające na obserwacje w promieniu 360 stopni i same rakiety. Konkretne dostawy rozpoczęłyby się w 2022 roku.
To pierwszy rezultat wizyty amerykańskiego prezydenta w Polsce, oczywiście przedstawiany przez rząd jako swoje własne osiągnięcie.
Rosyjskie media szeroko poinformowały o podpisaniu memorandum. Bez wątpienia strona rosyjska nie pozostawi nowego uzbrojenia polskiej armii bez odpowiedzi ze swojej strony. Nie wiadomo na razie, czy będzie to zwiększenie liczby rakiet „Iskander” wycelowanych bezpośrednio w Polskę czy też jakieś nowe typy środków bojowych. Nie ulega w każdym razie wątpliwości, że środkowa Europa będzie ośrodkiem napięcia między NATO a Rosją.
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…
I tak to nasz kraj uporczywym ujadaniem Maciaszki dołączył grona US-meńskich murzynów. Ciekawe ile za to Maciaszka wziął? Nie wziął?! No to jest aż tak durny?! Dom bez klamek czeka z utęsknieniem.
ja bym się tak tym nie podniecał.Miesiąc temu Usmani odpalili dwadzieścia parę Patriotów na Syrię a doleciały tylko dwie.
Czy dołączono w pakiecie kody i instrukcję, jak odpalać? Skladnice zlomu i huty już postawiono w stan najwyższej gotowśći.
dołączyliśmy do Japonii, Arabii Saudyjskiej, ZRA, Kuwejtu, Bahrajnu, Kataru, Jordanii, Egiptu, ZEA, Korei Południowej i Tajwanu, jeżeli coś jest nie tak poprawcie :)
dokładnie to Polska będzie teatrem walk i upadku
i dzięki temu amerykański podatnik nie zapłaci za utylizację tego syfu, któremu resurs i tak kończy się za 10 lat.