
Ołeh Sencow spędzi kolejne dwie dekady w ciężkiej kolonii karnej. Sąd wojskowy uznał, że pochodzący z Ukrainy filmowiec przygotowywał zamachy terrorystyczne na Krymie, po włączeniu półwyspu w granice Federacji Rosyjskiej w 2014 roku. W obronie reżysera stanęło kilka organizacji broniących praw człowieka oraz jego koledzy po fachu.

39-letni reżyser został aresztowany przez Federalną Służbę Bezpieczeństwa (FSB) w maju 2014 r. Usłyszał zarzuty przynależności do neonazistowskiej organizacji terrorystycznej „Prawy Sektor”, gromadzenia materiałów wybuchowych, broni i amunicji oraz przygotowywania ataków bombowych na terenie Krymu.
Prokuratura łaskawa wobec księgowej Tadeusza Rydzyka
Nie powinno to specjalnie nikogo dziwić. Prokuratura broni jak lew skazanej księgowej bizn…
Wchodząc w ukraiński nacjonalizm ma się chyba świadomośc że to nie pogaduchu przy dumkach przy wieczornym ognisku a akcje takie jak spalenie żywcem i potworna rzez ludzi w budynku związków zawodowych w Odessie.
Zabitych około 300 osob. Większą część, szczególnie dzieci i kobiety, zarąbywano toporami i zabijano kijami w piwnicy.
Dalej chce Wam sie bronic banderowskiego bojowca?
Slava Ukrainie?
Wajda, Zanussi, Olbrychski – miłośnicy banderowców?
zostali skazani przez sąd – na upainie dostaliby kulkę w łeb na ulicy
Jak im nie wstyd! Wyrok prawie jak w Stanach!