Dzięki dociekliwości jednego z senatorów PO, wiadomość o tym, ile państwowych pieniędzy idzie na kolejne fantasmagorie dotyczące katastrofy pod Smoleńskiem w 2010 r.

W 2020 r. grupa pasjonatów teorii o zamachu na samolot prezydencki z 10 kwietnia 2010 r. otrzyma 2,7 miliona złotych na pielęgnowanie swoich obsesji. Za te pieniądze będą mogli do woli zapraszać kolejnych ekspertów, którzy nie mają pojęcia o katastrofach lotniczych, miłośników parówek i gniecenia puszek. Poza tym będą mogli podróżować, jeść i spać na koszt podatnika i opowiadać w życzliwych im mediach rzeczy, które w części ich elektoratu utrwalają ksenofobię, podejrzliwość i całkowity bezkrytycyzm wobec nienaukowych teorii.

Sprawcą ujawnienia, ile wynosi aktywność członków podkomisji smoleńskiej jest senator PO, Krzysztof Brejza.

„Bum! Po moich pytaniach #MON ujawnia na senackiej komisji kwotę przewidzianą na działalność podkomisji ds. ponownego zbadania katastrofy w Smoleńsku. W 2020 r. będzie to 2,7 mln. zł”, napisał senator na swoim profilu w FB.

MON nie odpowiedział jednak na całość pytania, a mianowicie, ile wyniosły koszty funkcjonowania podkomisji od momentu jej utworzenia do dzisiaj. Wiadomo jedynie, że od powstania tego potworka do 2018 roku państwo straciło na nią 6 milionów złotych. Niestety, nie wiadomo w dalszym ciągu, ile pieniędzy poszło od kwietnia 2018 do końca 2019 r. Tłumaczenia resortu obrony , że podkomisja smoleńska funkcjonuje „w oparciu o roczny budżet”, a wyniki jej prac mogą być udostępnione tylko na potrzeby postępowań przygotowawczych lub sądowych, są oczywistym unikiem i próba zatajenia, jak wielkie sumy przeznaczył na to ciało polski podatnik.

Liczba skandali, bzdurnych wypowiedzi, kompromitacji członków komisji i ekspertów, szkód, jakie wyrządzono polskim interesom przekroczyła już dawno granice przyzwoitości. Najwyższy czas, by poddać pod głosowanie konieczność rozwiązania podkomisji Macierewicza.

patronite

Komentarze

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.
  1. Smoleńsk tak samo jak zabójstwo Adamowicza, to są sprawy wymagające wyjaśnienia do końca, a wleką się niemiłosiernie. Różnica jest taka, że odnośnie Smoleńska cały czas istnieje komisja która coś niby robi i nie daje zapomnieć (choć wrak nadal jest za granicą, starczy porównać do innych katastrof gdzie wrak był wydawany w ciągu tygodni); to sprawa zabójstwa Adamowicza została już zamieciona pod dywan, a w mediach jest embargo na temat.

    1. Zarówno w sprawie śmierci Adamowicza, jak i katastrofy smoleńskiej – nie ma czego wyjaśniać.
      W pierwszym przypadku – ochrona do dooopy! W drugim – chcica do przyćmienia skalą wizyty rządowej w Katyniu przez pałac prezydencki zaowocowała tragedią, do które przyczynili się ,,wężykowi” goście w kokpicie w trakcie procedury lądowania w katastrofalnych warunkach. Dołożyła się kiepska znajomość rosyjskich procedur lotniczych i brak uprawnień do lotu polskim ,,number one” załogi która go pilotowała. Duży pałac zafundował to sobie sam na własne życzenie.

    2. Jeśli chodzi o Adamowicza, mam zbyt mało danych, ale czuć z daleka, że coś tu nie gra, temat do wyjaśnienia. Odnośnie Smoleńska, coś akurat wiem na te tematy, więc dopóki nie zobaczę FPL, kart podejść, i informacji w jakiej procedurze lecieli, to każdego kto (nie dysponując podstawową wiedzą) mówi że „to zwykły wypadek” od razu wyśmieję. A dopiero potem czas na wszelkie badania materiałowe i aerodynamiki, gdzie też wiemy że jest parę ciekawostek.

  2. Przedstawienie musi trwać! 8-9 milionów to w skali państwa – nic! Ale odpowiednio wykorzystana twórczość tych kabareciarzy podnosi słupki notowań rządzącym a obniża przeciwnikom. I o to w tym całym wodewilu chodzi. Cena wydaje się mała jak na możliwość zapewnienia następnej kadencji. Prezes PiS nie jest głupkiem, a mistrzem gry na nastrojach społecznych.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej

Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…