To brzmi jak kiepski trolling, ale niestety – to autentyczna wypowiedź zastępcy włodarza dużego miasta. Michał Guć jest wiceprezydentem Gdyni odpowiedzialnym za innowacje. 22 lipca zamieścił na swoim profilu na Facebooku wpis, w którym zasugerował, że czarny kolor skóry jest efektem naniesienia brudu.

Wiceprezydent Guć jest z zamiłowania podróżnikiem i organizatorem multikulturowych festiwali, w imieniu miasta. Jak czytamy na stronach miejskich, samorządowiec wiele podróżował również służbowo. – Pracował jako trener i konsultant w ramach programów realizowanych przez międzynarodowe organizacje pozarządowe, a także europejskie i amerykańskie agencje rządowe, wspierając sektor obywatelski i samorządy nie tylko w Polsce, ale także na Węgrzech, na Litwie, w Ukrainie, Gruzji, Armenii, Serbii, Chorwacji, Macedonii i Mongolii – informuje portal gdynia.pl. 

Jego konto na FB jest pełne zdjęć  z odległych krajów. Ostatnio miał przyjemność wybrać się na Madagaskar. Wyprawa udała się najwyraźniej znakomicie, bo na swoim profilu od pewnego czasu zamiesza głównie impresje z afrykańskiej wyspy.

I to właśnie jeden z takich wpisów sprawił, że Michał Guć przestał być lokalnym politykiem wspierającym sektor obywatelski, a stał się twarzą polskiego rasizmu. Samorządowiec zamieścił zdjęcie malgaskich dzieci taplających się wodzie.  „Murzyńskie dzieci rodzą się białe. Potem dopiero nabierają koloru, kąpiąc się codziennie w takiej wodzie” – czytamy w opisie fotografii.

Jak nietrudno się domyślić, pod zdjęciem pojawiły się komentarze oburzonych osób.

„To jest absolutnie ohydne na tyłu płaszczyznach. Proszę nalać sobie trochę oleju do głowy, wstyd, że takie osoby, jak pan, pełnią tak ważne funkcje” – napisała Aleksandra.

„Nie przystoi taki żart osobie na pana stanowisku, a do tego określenie „murzyńskie”  dla wielu czarnoskórych jednak obraźliwe” – komentuje Karolina.

„Czystość/brud ma bardzo proste skojarzenia w naszych głowach i sugerowanie, że ktoś kto jest czarny jest po prostu brudny to pierwszy krok do naprawdę złych rzeczy” – zauważył Jakub.

Do wpisu odnieśli się również organizatorzy gdyńskiego Marszu Równych. „Kolor skóry nie bierze się z brudu, Panie Prezydencie. Wypowiedź szkodliwa i rasistowska, szczególnie z faktu, że padła z ust osoby publicznej. Usuń i przeproś!” – zaapelowali.

Co na to prezydent? Wydał oświadczenie, opatrzone zdjęciami przedstawiającymi siebie w towarzystwie osób czarnoskórych, co ma zapewne sugerować, że nie jest rasistą, bo przebywał w ich towarzystwie. Co więcej, Michał Guć uznał za stosowne przeprosić za „murzynów”, ale już nieza stwierdzenie, że czarny kolor skóry to efekt zabrudzenia.

„W związku z komentarzami osób pochodzących z Afryki, wskazujących, iż razi je używanie słowa murzyn, informuję, że dla mnie nie mialo ono charakteru deprecjonującego czy poniżającego. Wręcz przeciwnie doceniam i wielbię piękno, wolność reprezentują soba ludzie Afryki. Ponieważ jednak w dyskusji wypowiadają się osoby, pochodzenia afrykańskiego, które czują się tymi słowami urażone – przepraszam je i informuję, że nie było to moim zamiarem” – czytamy w komunikacie wiceprezydenta Gdyni.

paypal

 

Komentarze

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.
  1. Dobry dżołk, a przy okazji trafny przytyk do jakości wody w Afryce. Z rasizmem to nie ma nic wspólnego.

  2. To już wiersz Tuwima „Bambo” jest niekoszerny?

    Murzynek Bambo w Afryce mieszka,
    czarną ma skórę ten nasz koleżka.

    Uczy się pilnie przez całe ranki
    Ze swej murzyńskiej pierwszej czytanki.

    A gdy do domu ze szkoły wraca,
    Psoci, figluje – to jego praca.

    Aż mama krzyczy: „Bambo, łobuzie!”
    A Bambo czarną nadyma buzię.

    Mama powiada:”Napij się mleka”
    A on na drzewo mamie ucieka.

    Mama powiada :”Chodź do kąpieli”,
    A on się boi że się wybieli.

    Lecz mama kocha swojego synka.
    Bo dobry chłopak z tego murzynka.

    Szkoda że Bambo czarny , wesoły
    nie chodzi razem z nami do szkoły.

    1. Tłumaczenie ostatnich 2 wersów, w/g mojej propozycji następujące:
      „It’s a pity that Bambo – black and gay
      doesn’t attend to our school, hey!”
      I już cała rzekomo rasistowska wymowa jest przykryta jedynie słusznym blabla

  3. Piotruś-Pan jak zwykle próbuje kiepskiego kpiarza okładać łopatką. Nie ta piaskownica drogi redaktorze! Nazwanie Murzyna ,,murzynem” nikomu nie uwłacza! W takim przypadku ważny jest kontekst wypowiedzi, ale dla Piotrusia-Pana takie niuanse są zbyt trudne w odbiorze… Tak samo tego kiepskiego żartu (poziom polskich kabaretów, które z lubością wpychają nam różne telewizje) z ,,nabieraniem koloru” od zanieczyszczonych wód rzecznych. W zamyśle autora miał to być żart, a wyszło jak Wałęsie z ,,plusami dodatnimi, a nawet ujemnymi”. Ja to odebrałem jako kpinę i pochylenie się nad problemami tych regionów, jakim jest brak czystych wód.
    Jednak gdy typowy bezmózg szuka rasizmu – to będzie go znajdował wszędzie , jak ów seksoholik z kawału, któremu nawet chusteczka kojarzyła się z ciupcianiem.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Polska trasa koncertowa probanderowskiego artysty

W Polsce szykuje się występ znanego, przynajmniej na Ukrainie artysty i szołmena Antona Mu…