Rządzący w Portugalii socjaldemokraci zdobyli zdecydowaną większość parlamentarną w niedzielnych przedterminowych wyborach powszechnych, zapewniając silny mandat rządzenia dla premiera Antonio Costy.

Wynik, wygenerowany wyższą niż oczekiwano frekwencją (pomimo pandemii koronawirusa), był zaskoczeniem gdyż socjaldemokraci stracili większość swojej przewagi w ostatnich sondażach opinii. Końcowy rezultat oznacza jednak, że Portugalia będzie miała stabilny rząd, który będzie nadzorował wydatkowanie unijnych programów antykryzysowych.

Będzie większość?

Costa powiedział w swoim zwycięskim przemówieniu: „Bezwzględna większość nie oznacza absolutnej władzy. To zwiększona odpowiedzialność i podejmowanie decyzji w imieniu wszystkich Portugalczyków”.

Tuż po 1:00 media w Lizbonie doniosły, że socjaldemokracji zdobyli 117 mandatów w 230-osobowym parlamencie, w porównaniu ze 108 zdobytymi w wyborach w 2019 roku. Zwolennicy Costy wybuchli radością, śpiewając stary hymn rewolucyjny „Grandola” i wymachując flagami.

Po sondażach z zeszłego tygodnia sam Costa przyznał, że Portugalczycy nie planują dać mu pełnej większości i powiedział, że jest gotowy do zawierania sojuszy z podobnie myślącymi partiami. Teraz nie jest to już potrzebne.

Poprzedni rząd wywrócili komuniści

Niedzielne wybory mają swoją genezę się w grudniu, po tym, jak długoletnia umowa między mniejszościowym rządem Costy a jego sojusznikami z portugalskiej partii komunistycznej i Bloku Lewicy załamała się podczas negocjacji nad budżetem na 2022 rok.

„Nieprawdopodobny sojusz” – znany jako geringonça lub rozwiązanie improwizowane – ostatecznie upadł, gdy komuniści i Blok Lewicy przyłączyli się do prawicowych partii, odrzucając projekt ustawy budżetowej po tygodniach napiętych negocjacji.

Costa, który pełni funkcję premiera od 2015 roku, oskarżył swoich dawnych partnerów z geringonça o nieodpowiedzialne zachowanie, głosując przeciwko jego budżetowi.

Skąd wzrost zaufania do socjaldemokratów?

To w dużej mierze zasługa bardziej lewicowych partnerów. Pomimo pozornie niestabilnej natury rządu mniejszościowego, Costa powiększył stan posiadania, dzięki relatywnie sprawnej odbudowie pokryzysowej gospodarki Portugalii i nadzorowaniu jednego z najbardziej udanych programów szczepień przeciwko Covid w Europie.

„Wszyscy zdają sobie sprawę, jak ważne są te wybory i jak ważne jest, aby doszło do zwycięstwa, które zapewni krajowi stabilność i wytworzy konsensus i jedność narodową, które są dla nas fundamentalne, aby wrócić do normalności po tej pandemii” – powiedział Costa.

Tym razem bez komunistów

„Ponadto socjaldemokraci nie będą musieli iść na kompromis [z innymi partiami], co gwarantuje stabilność i jasną linię działania. Największym wyzwaniem będzie promowanie potencjalnego wzrostu” – powiedział.

Centroprawicowe ugrupowanie zajęło drugie miejsce z wynikiem poniżej 30 proc. głosów, według wstępnych wyników, w porównaniu z wynikiem około 42 proc. w wykonaniu socjaldemokracji.

Skrajnie prawicowa Czega umościła się jako trzecia co do wielkości siła parlamentarna, robiąc duży skok z zaledwie jednego miejsca w poprzedniej kadencji do co najmniej 11.

 

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej

Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…