Poseł Dariusz Joński dostaje pogróżki. Ktoś grozi śmiercią jemu i powstance Wandzie Traczyk-Stawskiej. Sprawa ma być zgłoszona na policję. Autor pogróżek za wzór wybrał sobie mordercę prezydenta Adamowicza.

„Wpakuję ci nóż desantowy w brzuch jak Stefan Wilmont temu skurwielowi Adamowiczowi…Tę komunistyczną szmatę Wandę Traczyk-Stawską, tę lewacką kurwę z demencją, też zabiję przed 11 listopada”- to zaledwie jeden z cytatów z listu z pogróżkami skierowanego do posła Inicjatywy Polskiej, Dariusza Jońskiego.

Autor listu grozi śmiercią zarówno jemu, i polskiej bohaterce, walczącej w Powstaniu Warszawskim Wandzie Traczyk- Stawskiej. Zarzuca posłowi zdradę Polski i zapowiada wykonanie wyroku jeszcze przed 11 listopada, polskim Świętem Niepodległości.

„Zostanę bohaterem jak Stefan Wilmont”- pisze „patriota z Pabianic”. Szaleniec wzoruje się na zabójcy prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, zamordowanego 13 stycznia 2019 roku podczas finały Wielkiej Orkiestry Świątecznej pomocy. Zabójca Stefan Wilmont motywował swoje działanie politycznie- wprost obwiniał Platformę Obywatelską o niesprawiedliwy wyrok za swoje rozboje oraz odsiadkę. „Halo! Halo! Nazywam się Stefan Wilmont. Siedziałem niewinny w więzieniu. Siedziałem niewinny w więzieniu. Platforma Obywatelska mnie torturowała. Dlatego właśnie zginął Adamowicz!”- krzyczał ze sceny zaraz po zabójstwie prezydenta Stefan Wilmont.

„Nigdy nie będzie zgody patriotów na waszą zdradę kraju (…) Jesteś skazany na śmierć za zdradę ojczyzny. Wyrok wydano w imieniu Polski Podziemnej”- kończy list „patriota z Pabianic”.

Dariusz Joński jest posłem partii Inicjatywa Polska, założonej przez Wandę Nowicką i reprezentuje poglądy liberalne, centrolewicowe. Zapowiedział zgłoszenie sprawy na policję.

 

 

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Polska trasa koncertowa probanderowskiego artysty

W Polsce szykuje się występ znanego, przynajmniej na Ukrainie artysty i szołmena Antona Mu…