Ograniczenie handlu w niedziele to jeden z głównych postulatów, podnoszonych przez pracowników Kauflandu. W poniedziałek rozpoczęli oni strajk pod siedzibą sieci handlowej. Domagają się również podwyżek oraz jednakowych pensji dla kobiet i mężczyzn na tych samych stanowiskach.

„Kaufland to nie poczta” – to jedno z haseł, które podnoszą pracownicy sieci, zrzeszeni w związku zawodowym Jedność Pracownicza. Organizacja jest w sporze zbiorowym z zarządem sieci.

Nie dla dyskryminacji i mobbingu

Czego chcą pracownicy? Postulatów jest wiele. Pierwszy z nich to ograniczenie handlu w niedziele. Przypomnijmy, że wiele sklepów sieci działa mimo zakazu handlu, korzystając z „furtki” dla placówek pocztowych. Jak informował Business Insider Polska, część pracowników domagała się w związku z tym dodatku za pracę w placówce pocztowej.

Oprócz kwestii handlu w niedziele pracownicy narzekają na nierówności płacowe wśród kobiet i mężczyzn na tych samych stanowiskach, dyskryminację niektórych pracowników (na przykład kobiet wracających z urlopu macierzyńskiego) czy mobbing.

Apelują również o zatrudnianie pracowników w pełnym wymiarze czasowym, a nie — jak do tej pory — na pół czy ćwierć etatu.

Kaufland: to oszczerswa

— Płace w naszej sieci są jednymi z najwyższych w branży. Pomimo pandemii i wzrastających kosztów operacyjnych niezmiennie gwarantujemy pracownikom stabilne zatrudnienie i podwyżki wynagrodzeń. Doceniamy i wyrażamy uznanie za wykonywaną pracę, o czym świadczy m.in. premia, jaką dwukrotnie przyznaliśmy pracownikom w dobie pandemii —wskazuje sieć.

„Dementujemy informację, jakoby zarząd sieci zignorował kwestie poruszane w piśmie wystosowanym przez związkowców WZZ „Zmiana – Jedność Pracownicza”. Ze względu na sytuację pandemiczną zaproponowaliśmy spotkanie w pierwszym dostępnym terminie w formule online. Niestety związek nie przyjął naszej propozycji i rozpoczął działania nawołujące do organizacji manifestu. 6 grudnia przeprowadziliśmy rozmowę z przedstawicielami związku. Wysłuchaliśmy postulatów związkowców, dalsze postępowanie przebiegnie zgodnie z zatwierdzonym protokołem. Zachęcamy przedstawicieli związku do przyjęcia naszego zaproszenia do rozmów w atmosferze dialogu i wzajemnego szacunku” – czytamy w oświadczeniu.

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Polska trasa koncertowa probanderowskiego artysty

W Polsce szykuje się występ znanego, przynajmniej na Ukrainie artysty i szołmena Antona Mu…