Antoni Macierewicz wziął udział Międzynarodowym Forum Bezpieczeństwa w Halifax w Kanadzie. Okazało się, że w Europie trwa wojna, tylko nikt, oprócz niego, tego nie zauważył.

www.flickr.com/photos/premierrp/

Pan minister przekonywał uczestników spotkania, że Rosja wciąż szykuje się do agresji, a Polska (a, jak można wnioskować z nią całe NATO) musi być gotowa na wybuch konfliktu. Zresztą, o jakim potencjalnym konflikcie mowa, skro, według ministra obrony narodowej, on już trwa.

– To nie jest Zimna Wojna. Wyniki ćwiczeń Zapad 17, które zakończyły się dwa miesiące temu i sięgały od Morza Arktycznego po Morze Czarne, wraz z ćwiczeniami z użyciem rakiet balistycznych i rakiet Iskander, które mogą przenosić głowice nuklearne pokazały, że nie szykowali się do obrony a do agresji. Stąd Polska musi przyjąć założenie, że to nie jest zimna wojna a gorąca wojna – powiedział Macierewicz podczas panelu, zorganizowanego przez szefowa działu zagranicznego wpływowego portalu POLITICO. Tytuł panelu: „Zbliżenie z Rosją: przygotowania do Rosji post – putinowskiej” świadczył o tym, że na Zachodzie kwestia obniżenia napięcia w stosunkach z Rosją jest dość istotna, natomiast Macierewicz zaprezentował się taką wypowiedzią jako zwolennik agresywnej polityki w stosunku do Federacji Rosyjskiej.

Pytany o faszystowską symbolikę podczas niedawnego Marszu Niepodległości, szedł w zaparte.
White power to w Polsce absurd – powiedział.

Hasła, o które się go pytano zakwalifikował oczywiście, zgodnie ze stanem swojego umysłu, jako element „rosyjskiej prowokacji”.

Komentarze

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.
  1. „Zbliżenie z Rosją: przygotowania do Rosji post – putinowskiej” – to nie brzmi wcale jak zapowiedź pokoju, ale jak podział łupów po wygranej wojnie z FR i podziałem jej terytorium, jak to planował jeszcze Zbig Brzeziński. Zbliżenie będzie zwłaszcza z bogactwami naturalnymi i tanią siłą roboczą. Tak oczywiście planują kapitaliści i posłuszny wykonawca, minister Macierewicz.

    1. Polacy od pierwszej wizyty po upadku Kremla w 1612 roku zawsze byli mile widziani na Syberii. Pierwsi szlachcice zresztą, byli zaszczyceni przyjęciem na służbę przez gubernatora Jakucka. Kolejnych wpuszczano ich do najtajniejszych zakamarkow, zwłaszcza w kopalniach złota na Kołymie. Swoją troskliwość posuwano tak dalece, że przykuwano ładowacza łańcuchem do taczki, żeby nikt nie ukradl narzędzia pracy. Myślę, że wspólczesnych Polakow ten sposób na podbój nowych terenów nie jara.

  2. Wyjątkowo wyważone i przemyślane wystąpienie. Oczywiście, wszyscy muszą się zgodzić, że manewry na własnym terenie operacyjnym, czyli Rosji i Białorusi, to ewidentne zagrożenie światowego pokoju. To nie jakieś tam pokojowe manewry na ogólnie dostępnych akwenach w pobliżu granic przewidywanego przeciwnika. Zapomniał, a szkoda, pochwalić się przed Kanadyjczykami własna zapobiegliwością i talentami. W odpowiedzi na manewry czołgów zamówił łodzie podwodne, a przewidując sprawdzanie rakiet udał sie akurat w pierwszych dniach manewrów do Paryża, aby z tej perspektywy wyrobić sobie szerszy pogląd.. Oczywiście na tym tle konflikt w Donbasie traktuje jako umówioną zabawę w wojnę, między kompleksem wojskowym Rosji i Ukrainy, dla wzmocnienia pozycji oligarchów i napędzenia kasy handlarzom broni. I tu też się zbytnio nie myli. Zatem nie ma się czego czepiać.

  3. „Zbliżenie z Rosją: przygotowania do Rosji post – putinowskiej” post putinowska – czyli rozumiem ze Kanada wybierze Rosjanom prezydenta w 2018 roku? tak jak Rosja „wybrała” prezydenta w USA ot demokracja w krajach sojuza:-))

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej

Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…