Franciszek nakazał wpisanie do katechizmu Kościoła katolickiego jednoznaczny sprzeciw wobec kary śmierci modyfikując tekst zatwierdzony przez polskiego papieża Jana Pawła II. Wersja katechizmu z 1992 r. – książki zawierającej oficjalne nauczanie Kościoła i zasady wiary katolickiej – dopuszczała karę śmierci w ekstremalnych przypadkach. Kręgi tradycjonalistyczne Kościoła krytykują tę decyzję, jak też amerykańska Partia Republikańska i część europejskiej prawicy.
Argentyński papież zawsze był przeciwny karze śmierci. Według niego, zabijanie więźniów „nie oddaje sprawiedliwości, lecz podżega do zemsty”. We wrześniu 2015 r. podczas swego historycznego przemówienia przed amerykańskim Kongresem wyraził przekonanie, że należy „bronić życia ludzkiego na każdym etapie jego rozwoju”, co już wtedy wywołało krytykę większości deputowanych.
Papież zapowiedział zmiany w katechizmie już w październiku ubiegłego roku, przyznając przy okazji, że sam Kościół katolicki stosował tę „ekstremalną i nieludzką” praktykę. Według dostępnych statystyk, w ubiegłym roku dokonano co najmniej 2591 egzekucji w 53 krajach (bez Chin, które statystyk nie dostarczają). Ponad dwie trzecie państw świata obaliły już karę śmierci lub jej nie stosują.
Według nowego, opublikowanego dziś tekstu katechizmu, „Kościół naucza w świetle Ewangelii, że kara śmierci jest nieludzkim środkiem, który rani godność osobistą. Kościół z determinacją działa na rzecz obalenia jej na całym świecie”. W nowym wstępie do tej części katechizmu można przeczytać, że „Dziś jesteśmy coraz bardziej świadomi, że osoba ludzka nie traci swej godności, nawet jeśli popełni bardzo poważne zbrodnie”. Od tej pory katolicy są zobowiązani do sprzeciwu wobec stosowania kary odbierającej życie.
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…
Jakie to ma znaczenie, o tam sobie Franek napisze? Jego zwierzchnik już dawno napisał, i to na kamiennych tablicach, żeby nie cudzołożyć, nie kraść, nie mówić fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu. I kto się tym przejmuje?
ciekawostka: pawlacz też jakoś tam sprzeciwiał się karze śmierci
A co z tego nasi czarni zrozumiej? Że życia należy chronić od zygoty. A śmierć i owszem, za pogrzeby też się kosi szmal.