Co najmniej 15 tys. osób wzięło dziś udział w jedynej dozwolonej manifestacji przeciw szczytowi G7 rozpoczynającemu się wieczorem w kurorcie Biarritz, we francuskim Kraju Basków. Wczoraj doszło do pierwszych aresztowań przeciwników szczytu – policja zatrzymała 17 osób wśród próbujących manifestować mimo zakazu. „Dość tej maskarady!”, „Nie chcemy waszego cynicznego świata!”, „Chodźcie z nami gasić pożar kapitalizmu!” – hasła dzisiejszej manifestacji będą rozwijane na Anty-szczycie, na który zjechały tysiące ludzi.

Manifestacja zmierza do hiszpańskiego Irun, dzisiaj. attacfr

Anty-szczyt trwa już od wczoraj i będzie trwał jeszcze po poniedziałkowym wyjeździe przywódców siedmiu państw, którzy zjechali do Biarritz, by rozmawiać w otoczeniu 13 tys. policjantów pilnujących ich spokoju (do tego zmobilizowano też wojsko). Manifestacje są zabronione przez cały czas trwania ich rozmów w promieniu 50 kilometrów od Biarritz, oprócz dzisiejszej, na trasie między francuskim Hendaye a hiszpańskim Irun, oddalonych od zamkniętego miasta o ok. 30 km.

Wczoraj policja zaatakowała i rozbiła brutalnie początek antyszczytowej manifestacji w miejscowości Urrugne (ok. 27 km od Biarritz). Manifestantów obsypano granatami z gazem łzawiącym, strzelano do nich plastikowymi kulami i pałowano. Oprócz aresztowanych, byli ranni: 23 osoby odwieziono do szpitali. Dziś było spokojnie: marsz protestu między Hendaye a Irun odbywał się jeszcze przed przybyciem przywódców i był wyjątkowo dozwolony przez najwyższe czynniki, policja nie interweniowała. W tłumie byli m.in. antykapitaliści, alterglobaliści, „żółte kamizelki”, rolnicy i sporo baskijskich flag.

Jutro uczestnicy szczytu społecznego chcą symbolicznie „otoczyć” niedostępne Biarritz okupując pokojowo ronda i blokując drogi dojazdowe do kurortu, co zapowiada kolejne szarże policyjne. Opozycyjny Anty-szczyt jest sukcesją zaplanowanych debat, wykładów, spotkań na siedem głównych tematów: kapitalizm i dyktatura koncernów międzynarodowych, sprawiedliwość i demokracja społeczna, ruch antywojenny, feminizm, „nikt nie jest nielegalny”, neoliberalny terror policyjny, prywatyzacje i długi publiczne oraz ekologia. Spotkania będą odbywać się w miejscowościach otaczających Biarritz, w miejscowych halach lub na obozowiskach. Ich uczestnikom nie wolno wychodzić na ulice w grupach.

paypal

Komentarze

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.
  1. Jak to jaki? W OFICJALNYM marszu protestacyjnym jest więcej policyjnych prowokatorów niż rzeczywistych alterglobalistów! I oni właśnie drą mordy najgłośniej. I poprowadzą zbiegowisko gdzie będą chcieli, na błonia czy wprost na kordon wojska i policji.
    Tak to się dziś we Francji odbywa i o dziwo – wszyscy zadowoleni.

  2. Jaki jest sens otaczania i blokowania szczytu?

    Kto mi wytłumaczy jaki to ma praktyczny związek z czymkolwiek, temu konia z rzędem, a przynajmniej zgrzewkę piwa.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej

Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…