W sieci pojawił się film, na którym Sławomir Sierakowski ciepło wyraża się o nowej liderce Zjednoczonej Lewicy i zapewnia, że to właśnie na Barbarę Nowacką odda głos 25 października.
Deklaracja Sierakowskiego jest o tyle zaskakująca, że dotychczas na portalu jego organizacji – Dzienniku Opinii – pojawiało się wiele tekstów, które świadczyły o poparciu środowiska skupionego wokół KP dla innej lewicowej formacji – partii Razem. Portal publikował wywiady z działaczkami takimi jak Marcelina Zawisza, czy Katarzyna Paprota – twarzami powstałego w maju 2015 ugrupowania. Jednak tuż przed wyborami lider KP postanowił postawić na – mającą lepsze notowania – establishmentową Zjednoczoną Lewicę.
Sierakowski uzasadniał swój wybór, mówiąc o „świeżej krwi”, która ku jego zadowoleniu „jest właśnie w Warszawie” – jej uosobieniem ma być Barbara Nowacka. Oceniając listę, na której znaleźli się Leszek Miller i Janusz Palikot, lider środowiska, które prezentowało się dotąd jako bezkompromisowa, pryncypialna lewica, wyraził też opinię, że „jest znacznie lepiej, niż się można było spodziewać”.
– Sławomir Sierakowski nie pierwszy raz pokazał, że reprezentuje lewicowość akademicką lewicowość dla klasy średniej – komentuje dla Strajk.eu Katarzyna Paprota. Kandydatka Razem w okręgu warszawskim wyraziła jednak nadzieję, że w środowisku Krytyki Politycznej nie obowiązuje dyscyplina partyjna.
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…
Sierakowki jest gwiazda KP ale nie autorytetem. Chociaz ta jego deklaracja jest bez znaczenia to jednak przykro sie robi.
#Amerlyn: ale dlaczego „się robi przykro”?? Być se przytomnym człowiekiem i przeglądnij sobie „dokonania” Sierakowiaka? Są takie pojęcia jak TRANSPARENCY czyli jawność działania (co jest dość przydatne bo eliminuje np. korupcję) i tutaj Sierakowiak nie jest wzorcową postacią ale cóż, takich ma „zleceniodawców”. Sierakowiak od zawsze ma potężne kłopoty z „mówieniem od siebie” do czego zawsze wzywał Jacek Kuroń SBeków molestujących go telefonicznie.
ludzie nie dajcie się wpuszczać w maliny. Przecież Sierakowiak doskonale wie, że Zlew to zlew (pod egidą KWacha) i „rekomendacja” Sierakowiaka jest klasycznych pocałunkiem śmierci. Natomiast Razem to impra założona przez Sierakowiaka wg jego dotychczasowego modelu działania jaki się nauczył u Sorosa/Fundacji Batorego. Ten model Sierakowiaka jest powielany w kilkunastu miastach RPjakiśtamnumer a także poza granicami RPjakiśtamnumer.
Razem ma być „niezależne” i dlatego Sierakowiak nie będzie się wychylał. Tyle i aż tyle.
PS. Nie dałbym złamanego szeląga, za to że strajk.eu jest też „założony” przez Sierakowiaka.
Gdy TVP pokazuje tylko PO, to źle. Gdy KP pisze nie tylko o #Osobno, to jeszcze gorzej. Demokracja w wykonaniu #Osobno jest bliska Putinowskim ideałom.
Sierakowski popiera też obecność obcych wojsk w naszym kraju.
Przepraszam bardzo ale co to za wiadomość, że kandydatce jednej partii nie podoba się, że ktoś popiera inna partię a nie jej partię i ją osobiście?
Czy mam oczekiwać 10 innych notatek o podobnej treści kogo to niwe popiera Pan Sierakowski i 1000 tysięcy jeśli chodzi o inne osoby popierające i nie kolejne Partie?
Zwłaszcza chętnie przeczytam notatkę o tym co myślą korwinowcy o tym że Pan Sierakowski ich nie popiera.
To będzie hicior!!
tak jakby głos tego [bez]użytecznego idioty waszyngtonu miał jakieś znaczenie
I co z tego, że sierakowski jest pro USA. Balcerowicz i Kołodko są też pro USA. Za komuny byli tam na stypendiach. Dzisiaj posłowie też tam jeżdżą na stypendia. Michnik jest pro USA. Kaczyński jest pro USA. Miller jest pro USA. Nawet jak USA wyjawia Millera i Busha wspólne sekrety. Solidarność dostawała pomoc od USA. Ludzie obudźcie się. Związaliśmy się z USA na dobre i na złe.
PS. Brawo Sierakowski! Takiej lewicy nam trzeba! Nareszcie ktoś pokazał gdzie jest miejsce młodych lewaków. Albo będziecie nosić teczki za starymi mającymi układy na świecie albo wypad z polityki!
Dunin i Michalski od początku stawiali na ZL i psioczyli na Razem. Sierakowski wcześniej stawiał na Razem i .Nowoczesną. Teraz stawia na ZL, które z nowoczesną po sądowym procesie się polubiło. W mediach jest tworzona koalicja antypisowska i Razem po prostu się do niej nie załapało stąd zapewne brak poparcia Sierakowskiego.
Obawiam się, że mimo ideowej czystości i deklaracji o sojuszu z robotnikami, to Razem będzie miało typowy dla klasy średniej elektorat (choć to będą raczej dzieci klasy średniej na prekariacie w większości) niż Zjednoczona Lewica, która zdobędzie głosy głównie emerytów i rencistów, jakichś pracowników z OPZZ, choć też raczej bliższych klasie średniej niż biedno-robotniczej (oni nie głosują, chyba że są religijni, to wtedy na prawicę). Tym niemniej, wydaje mi się, że w ujęciu procentowym ZL będzie miała więcej biednych i wyalienowanych wyborców. Razem nie jest znane, chyba że wśród akademików, doktorantów i studentów w dużych miastach. ZL ma spore zaplecze na prowincji, a to prowincja jest biedniejsza
lewactwo nie ma nic wspólnego z lewicowością