Przemysław Koperski, parlamentarzysta Lewicy oczekuje od rządu nacjonalizacji Browaru Zamkowego w Cieszynie. Poseł przypomniał, że nieszczęście zakładu rozpoczęło się w momencie, kiedy został sprywatyzowany, a zatem oczywistym rozwiązaniem w momencie kryzysowym powinno być przejęcie przez skarb państwa.

Koperski, poseł z Bielska-Białej to jeden z najaktywniejszych parlamentarzystów tej kadencji. Jego postawa w związku z perspektywą upadku Browaru Zamkowego pokazuje, że ilość przekłada się również w jakość. Zareagował w sprawie ważnej nie tylko dla smakoszy złotego trunku, ale przede wszystkim dla lokalnej społeczności Cieszyna. Browar jest ważnym miejscem pracy, ale też elementem tożsamościowego lepiszcza.

Wyrok na Browar Zamkowy zapadł 23 września, kiedy Grupa Żywiec, od czasu przeprowadzonej w latach 90 prywatyzacji właściciel zakładu, ogłosiła zakończenie produkcji do końca pierwszego kwartału 2021 roku. Dyrektorka ds. korporacyjnych Magdalena Brzezińska poinformowała, że  segment piw rzemieślniczych, w którym działa browar, został dotknięty przez związane z pandemią ograniczenie sprzedaży w gastronomii oraz zmianę zainteresowań konsumentów ze specjalności w kierunku dużych, znanych marek, a grupa musi zachować konkurencyjność, a więc browar zostanie zamknięty.

Na grupach wielbicieli piwa zawrzało. „To zbrodnia przeciwko polskiemu piwowarstwu” – powiedział Tomasz Kopyra, prezes stowarzyszenia małych browarników. Najwięcej zmartwień mają jednak mieszkańcy Cieszyna. Browar jest jednym z symboli ich miasta. Przemysław Koperski złożył w ich imieniu zapytanie o możliwość nacjonalizacji zakładu.

Jaki podmiot skarbu państwa mógłby przejąć zakłady? Według Koperskiego wybór jest jasny – od 1933 roku do czasów powojennych znajdował się we władaniu Lasów Państwowych. Zdaniem posła dyrekcja publicznego przedsiębiorstwa byłaby najlepszym zarządcą w tym trudnym momencie.

„Złożyłem na ręce premierów Piotra Glińskiego i Jacka Sasina interpelację w sprawie planu ratunkowego dla Browaru Zamkowego w Cieszynie. Zapytałem o możliwość upaństwowienia zakładu, tak jak miało to miejsce w 1920 r. , wykupu Browaru przez jedną ze spółek podległych Ministerstwu Aktywów Państwowych np. PKN ORLEN lub poprowadzenie przedsiębiorstwa przez Lasy Państwowe, tak jak miało to miejsce od 1933 r. do wybuchu II Wojny Światowe” – napisał na Facebooku.
>Koperski upomniał się też o samych pracowników – zapytał czy otrzymają wsparcie w razie likwidacji ich miejsca pracy.