W Chinach trwają procesy prawników, zajmujących się obroną praw człowieka. Na 7,5 roku więzienia oraz 5 lat pozbawienia praw obywatelskich skazano także Hu Shigena, jednego z najważniejszych duchownych protestanckich w Chinach.

Hu Shigen, 2013 r./facebook.com
Hu Shigen, 2013 r./facebook.com

Shigen został uznany winnym prowadzenia działalności wywrotowej przeciw Komunistycznej Partii Chin. Mężczyzna w sumie spędził już w więzieniach 16 lat, ma wyroki m.in. za rozpowszechnianie ulotek opowiadających o wydarzeniach na Placu Tiananmen w 1989 roku.

Shigena, podobnie jak prawników z grupy Fengrui, którzy angażowali się w obronę praw człowieka w Chinach, sądzono w Tiencinie. On i setki innych dysydentów zostali zatrzymany ponad rok temu; od tego czasu rodziny nie miały z nimi kontaktu. Według sądu i prokuratury wszyscy spiskowali przeciwko Komunistycznej Partii Chin, chcąc obalić jej władzę. Hu Shigen miał się przyznać do działania na rzecz „obcych antychińskich sił” i współpracy z prawnikami z Fengrui.

Według jego obrońców, największą zbrodnią Shigena było zaangażowanie w kościół protestancki – władze Chin nie uznają chrześcijaństwa – oraz upominanie się o wolność słowa i prawa człowieka.

W poniedziałek jeden z prawników z Fengrui, Zhai Yamin, usłyszał dużo niższy wyrok niż się spodziewano – zaledwie trzy lata w zawieszeniu. Komentatorzy podejrzewają, że mógł zgodzić się na współpracę z rządem; wiadomo, że przyznał się do zdrady stanu. Dzień wcześniej w sieci ukazało się nagranie na którym inna prawniczka z tej samej grupy, Wang Yu, twierdzi że na działalność Fengrui miały wpływ „obce siły”. Autentyczność słów kobiety jest podważana – poza nią w areszcie znajduje się także jej mąż oraz nastoletni syn, a ona sama od ponad roku znajduje się w zamknięciu.

Komentarze

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.
    1. Drogi kucu.

      Jeśli chciałeś dosrać „lewakom” to cię mocno rozczaruję, bo co najwyżej pokazałeś braki elementarnej wiedzy z zakresu historii doktryn politycznych. Na pierwsze z brzegu hasło w temacie, takie jak „teologia wyzwolenia” coś zaczyna dzwonić pod kopułą, czy dalej ciemno i głucho w dekle?

  1. Miałem przeczytać ten art. ale zobaczyłem że pisała go „JS” to dałem se spokoj …

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej

Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…