To jedna z najbardziej błyskotliwych karier w polskich „mediach narodowych”. Klaudiusz Pobudzin, absolwent uczelni o. Rydzyka i autor materiałów bardziej propagandowych niż newsowych, właśnie został szefem Teleexpressu.

Siedziba TVP przy ul. Woronicza w Warszawie / warszawa.wikia.com
Siedziba TVP przy ul. Woronicza w Warszawie / warszawa.wikia.com

Pobudzin dostał pracę w Telewizji Polskiej na fali „dobrej zmiany”. Szybko również został dostrzeżony, zarówno przez obecny rząd, jak i przez opozycję. W swoich materiałach reporterskich dla „Wiadomości” dotyczących protestów KOD wykrzywiał rzeczywistość minimalizując liczbę uczestników, skupiał się na obecności polityków i transparentach obraźliwych dla Jarosława Kaczyńskiego. Taki warsztat dziennikarski wyniósł zapewne z uczelni – to prawdopodobnie najsłynniejszy dziś absolwent Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu, znanej szerzej jako „szkoła ojca Rydzyka”. Tam też Pobudzin przez pewien czas pracował, m.in. prowadząc program publicystyczny „Polski punkt widzenia”. W ostatnich latach przed „dobrą zmianą” był jednak dziennikarskim freelancerem w Gdańsku; podobno o. Rydzyk nie aprobował jego bliskich kontaktów z dziennikarzami z mediów niezwiązanych z „Kościołem toruńskim”.

Na początku lipca Pobudzin zwrócił na siebie uwagę Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, która skrytykowała jego materiał o polskiej drodze do członkostwa w NATO. Członkowie rady stwierdzili, że pominięcie działań Lecha Wałęsy i Aleksandra Kwaśniewskiego w tym kierunku, a także wybiórcze przedstawienie procesu historycznego dowiodło „nieznajomości faktów historycznych, ale stanowi też potwierdzenie niskiego poziomu dziennikarstwa i poważnych braków warsztatowych” autora.

Organizatorzy „dobrej zmiany” najwyraźniej jednak uważają, że takich właśnie dziennikarzy im potrzeba. Niezachwianie wierny Pobudzin ma teraz ratować popularność Teleexpressu, który według ostatnich rankingów oglądalności spadł za TVN-owskie „Fakty” i emitowane w TVP1 „Wiadomości”. Nie wróżymy powodzenia.

 

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej

Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…