Mówi się już o trzeciej intifadzie: palestyńscy separatyści dokonują kolejnych zamachów, a izraelska policja odpowiada brutalną przemocą, stosując odpowiedzialność zbiorową. W okolicach obozów dla uchodźców już od tygodnia trwają zamieszki.
Do dwóch zamachów doszło przy Bramie Damasceńskiej – wejściu na historyczne centrum Jerozolimy, od poniedziałku zamkniętym dla wszystkich Palestyńczyków decyzją władz Izraela. Jako przyczynę segregacji podano względy bezpieczeństwa, w ciągu ostatnich dni doszło tam do kilkunastu zamachów na Izraelczyków z użyciem noży. W pierwszym Ishaq Badran, 16-letni Palestyńczyk, dźgnął dwóch starszych mężczyzn, wkrótce później został zabity przez policję.
Muhammad Saed Ali, 19-letni mieszkaniec obozu dla palestyńskich uchodźców Shuafat, również został zastrzelony przez policjantów. Dowódca policyjny, Chico Edri, twierdzi że Ali został zatrzymany, bo „wyglądał podejrzanie”. Kiedy poproszono go o dowód osobisty, wyciągnął nóż i zaatakował funkcjonariuszy, jednego z nich dźgnął w szyję. Siły porządkowe zaczęły strzelać – na miejscu zginął Palestyńczyk i trafiony omyłkowo 20-letni funkcjonariusz.
W piątek policja izraelska zabiła 7 osób biorących udział w demonstracji przeciwko izraelskiej okupacji – ok. 200 obywateli protestowało przy murze odgradzającym Zachodni Brzeg i Gazę, rzucając kamienie w stronę policji, która otworzyła ogień. W podobnym proteście w południowej części Strefy Gazy zastrzelono wczoraj dwóch nastolatków: 12-letniego Marwana Barbakha i 15-letniego Khalila Othmana.
W piątek lider Hamasu Ismail Haniyeh ogłosił początek trzeciej intifady. Bojownicy twierdzą, że są „bardziej niż gotowi” do konfrontacji, a zbrojne powstanie to jedyna droga do wyzwolenia Palestyny. Strona izraelska odpowiada bezwzględną przemocą.
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…
izrael – parszywy, bandycki twór
ty bandycki pachołku Alibaby – Vivat Izrael! Śmierć Islamofaszyzmowi!