Nawet pandemia nie przeszkadza prawicowym politykom i samorządowcom przeprowadzić kolejnej edycji rajdu rowerowego pamięci Brygady Świętokrzyskiej. To, że upamiętniają w ten sposób formację skompromitowaną współpracą z nazistami, nie przeszkadzało im od samego początku.
Na spotkanie, podczas którego dopinano szczegóły planowanego rajdu, zjechał do Kielc poseł PiS Krzysztof Lipiec. Poza nim za stołem siedzieli przedstawiciele czterech powiatów: kieleckiego, włoszczowskiego oraz jędrzejowskiego i koneckiego, które w tym roku po raz pierwszy przyłączył się do obchodów. Starosta konecki Grzegorz Piech podczas spotkania z wielkim zadowoleniem mówił o tym, jak podczas rajdu sport łączy się z przybliżaniem ludziom historii. Zapewne miał rację, tylko dlaczego w przekonaniu samorządowców PiS najbardziej godna przybliżenia jest akurat historia formacji, która wniosła znikomy wkład w walkę zbrojną z okupantem, marzyła o Polsce tylko dla Polaków, a na koniec opuściła terytorium Polski przy jego pomocy?
W ubiegłym roku szlakiem brygady pojechało ok. 200 osób. W tym roku cztery grupy z czterech powiatów mają jechać lokalnymi trasami, a na koniec spotkać się w Lasocinie, gdzie brygada powstała i obozowała. Prawicowi samorządowcy mają nadzieję na poprawę frekwencji w porównaniu z ubiegłym roku. Poseł Krzysztof Lipiec ma jeszcze dalej idące plany: – Mam takie przekonanie, że rajd będzie mocnym filarem w utrwalaniu pamięci narodowej i historycznej. Powstaje niesamowita rzecz życzę aby ten rajd wpisał się na stałe do kalendarza imprez turystycznych województwa świętokrzyskiego, a nawet odbił się szerokim echem w skali ogólnopolskiej – powiedział podczas spotkania, jak cytuje lokalny portal CK info.
Rajd ma odbyć się na początku sierpnia – dokładna data zostanie dopiero ustalona.
W styczniu 1945 r. dowódca okręgu AK Radom pisał o Brygadzie: – Działalność NSZ bez zmian. Wyraźna współpraca z Niemcami i plaga społeczeństwa na skutek stosowania rekwizycji. 22 listopada w czasie przemarszu NSZ przez miejscowość Oleszno Niemcy ściągnęli posterunki. Notowane są kontakty z Gestapo.
W innym raporcie radomskiej AK odnotowano, w jaki sposób NSZ traktował zwykłych Polaków: – Stosunek ludności cywilnej do oddziałów NSZ jest wyraźnie wrogi ze względu na przeprowadzane bezwzględne rekwizycje żywności i zdarzające się przy tym rabowanie ubrań i bielizny.
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…