W przemysłowym mieście Jamshedpur na wschodzie kraju policja zatrzymała trzech mężczyzn podejrzanych o gwałt zbiorowy na trzyletnim dziecku i zabicie go poprzez odcięcie głowy. Nowy przypadek przemocy seksualnej w Indiach, gdzie pedofilia jest niestety dość rozpowszechniona.

W fabrykach Jamshedpur pracują dzieci, gdyż płaca za pracę rodziców nie starcza na utrzymanie. twitter

Jamshedpur w bardzo ubogim stanie Jharkhand to ośrodek przemysłowy, gdzie lokalne i zagraniczne koncerny zatrudniają po najniższych stawkach. Są tu stalownie, fabryki samochodów i maszyn rolniczych, cementownie, gdzie pracuje się jak w Europie w XIX w., nawet do 16 godzin dziennie. Przedwczoraj policjanci znaleźli w pobliżu jednej z fabryk nagie dziecko bez głowy.

Noor Mustafa Ansari, rzecznik lokalnej policji, wyjaśnił, że dziewczynka została porwana, gdy spała przy swej matce na peronie dworca kolejowego. Po zgwałceniu dziecka sprawcy porzucili je w krzakach zabierając głowę, której dotąd nie odnaleziono.

Mężczyzna, prezentowany jako kochanek bezdomnej matki, jest wśród zatrzymanych. To on miał zlecić dwóm kolegom porwanie dziewczynki. Tłum ludzi próbował dokonać na nich linczu, który udaremniła policja.

Ostatnie oficjalne liczby podawane w Indiach – z roku 2016 – mówią o 20 tys. gwałtów na dzieciach. Według ONZ, jedna trzecia ogółu zgwałconych w Indiach to niepełnoletni i dzieci. Prawie połowa gwałtów jest popełniana przez osoby znane ofiarom. Rząd indyjski w zeszłym roku wprowadził karę śmierci dla gwałcicieli dzieci poniżej 12 r. życia, lecz egzekucje zdarzają się bardzo rzadko.

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Ławrow: Zachód pod przywództwem USA jest bliski wywołania wojny nuklearnej

Trzy zachodnie potęgi nuklearne są głównymi sponsorami władz w Kijowie i głównymi organiza…