To może być pierwszy krok w kierunku trwałego wysiedlania Palestyńczyków z terytoriów okupowanego Zachodniego Brzegu.

Tym razem jednak Izrael postarał się o prawne podstawy usuwania Palestyńczyków. Izraelski Sąd Najwyższy wydał postanowienie, na mocy którego państwo Izrael ma prawo wysiedlić trwale około tysiąca Palestyńczyków z Zachodniego Brzegu. Ich ziemie można będzie zająć na cele wojskowe. Gdyby doszło do realizacji wysiedlenia Palestyńczyków, to, jak pisze „The Guardian”, byłaby największa wywózka Palestyńczyków od czasu wojny w 1967 roku. Nie trzeba dodawać, że byłoby to kolejne naruszenie prawa międzynarodowego, ale Izrael nie wydaje się być tym przejęty. Jakiekolwiek bowiem przesiedlanie mieszkańców tych terenów lub eksploatacja ziem jest niezgodna z konwencja genewską.

Orzeczenie izraelskiego sądu kończy niemal 20 letnie postępowanie, dotyczące 3 tysięcy hektarów w rejonie Masafer Yatta, na których jest rozmieszczone 19 palestyńskich wiosek. W 1980 roku Izrael uznał te tereny za wojskowe i rozpoczął procedurę wysiedlania z nich rdzennych mieszkańców. Sprawa trafiła do sądu i teraz właśnie się zakończyła. Sąd Izraela przyjął, że mieszkańcy nie są w stanie dowieść, iż mieszkali tutaj przed 1980 rokiem, czyli przed uznaniem tych terenów za poligon, mimo przedstawienia w trakcie procesu przez mieszkańców wielu dokumentów pisanych i świadectw ustnych, że żyją tam od dziesiątków lat. Sąd przyjął także, że zakaz przesiedlenia, opisany w prawie międzynarodowym, jest jedynie „porozumieniem”, które w sądzie izraelskim nie ma żadnej mocy.

Palestyńczycy oceniają wyrok jako jednoznacznie rasistowski. „Sądziliśmy się z Izraelem 22 lata, a sędzia podjął w 5 minut decyzję, która niszczy życie mieszkańców 12 wiosek”, powiedział przewodniczący gminy Masafer Yatta, Nidal Younes.

Już wcześniej mieszkańcy tych terenów byli obiektami napaści i nacisków, mających spowodować ich ucieczkę z miejsc zamieszkania. Izraelskie władze proponowały „kompromisowe” rozwiązania. Polegać miały na tym, by mieszkańcy zajmowali się uprawą swych ziem w dni świąteczne, izraelskie święta państwowe, a także przed wyznaczone dwa miesiące w roku bez przerwy. To oczywista drwina z rolniczego trudu Palestyńczyków.

Trudno oprzeć się wrażeniu, że Izrael, korzystając z zamieszania w sytuacji międzynarodowej, eskaluje swą politykę przemocy wobec Palestyńczyków.

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Ławrow: Zachód pod przywództwem USA jest bliski wywołania wojny nuklearnej

Trzy zachodnie potęgi nuklearne są głównymi sponsorami władz w Kijowie i głównymi organiza…