Dziś w Warszawie na „patelni” obok stacji metra Centrum działacze partii Zieloni zorganizowali happening sprzeciwiający się odstrzałowi żubrów w Puszczy Białowieskiej oraz dzików… w Warszawie.

Odstrzelonych ma zostać 35 białowieskich żubrów, fot. wikimedia commons
Odstrzelonych ma zostać 35 białowieskich żubrów, fot. wikimedia commons

Zieloni przynieśli symbole tarcz strzelniczych z namalowanymi na nich sylwetkami żubrów, podziurawionych od kul. Pod spodem umieścili treść V przykazania z Dekalogu: „nie zabijaj”. Ma to być odpowiedź na decyzję podjętą w Ministerstwie Środowiska o odstrzeleniu 35 żubrów żyjących w Puszczy Białowieskiej.

– Decyzja formalnie dotyczy tylko zwierząt chorych lub cierpiących, ale przez niejasne klauzule daje swobodę w uśmiercaniu żubrów. Zgodnie z jej przepisami może nawet dojść do polowań pod pozorem uregulowania populacji. Na takie działania przeciw dzikim zwierzętom nie ma naszej zgody – powiedział Marek Kossakowski, przewodniczący stołecznego koła Zielonych.

Tak wyglądała pierwsza część happeningu. Druga przebiegła już znacznie bardziej formalnie – przedstawiciele ugrupowania udali się do ratusza, aby podpisać petycję w obronie warszawskich dzików. Ich obecność szczególnie utrudnia życie mieszkańcom Ursynowa. Władze miasta postanowiły dokonać odstrzału 80 dzików. Zieloni uważają, że absolutnie nie ma potrzeby podejmowania aż tak drastycznych działań.

„Oczekujemy od władz Warszawy wstrzymania decyzji o zabiciu dzików w sytuacji, gdy nie wyrządziły one krzywdy postronnym osobom. Spodziewamy się (…) publicznej debaty o obecności dzikich zwierząt w mieście i o działaniach, jakie należy podjąć, żeby ta obecność była korzystna i dla zwierząt, i dla człowieka” – piszą autorzy petycji. Podpisało ją już 1,7 tys. osób.

Zieloni powołują się na art. 22 Ustawy o ochronie zwierząt: „zwierzęta wolno żyjące stanowią dobro ogólnonarodowe, powinny mieć zapewnione warunki rozwoju i swobodnego bytu”. Ustawa dopuszcza możliwość ograniczania populacji wyłącznie „w przypadku gdy zwierzęta stanowią nadzwyczajne zagrożenie dla życia, zdrowia lub gospodarki człowieka”.

[crp]

Komentarze

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.
  1. Służby leśne tłumaczą się tym, że odstrzeliwują tylko zwierzęta stare i chore!
    Do refleksji!

  2. Jest mi niezwykle przykro. W Ameryce wykończono bizony i jeszcze kilka innych gatunków, nie mówiąc o trzebieży lasów. Surowiec naturalny jest łatwo dostępny. Pasja do zabijania jest niezwykła. Zdobywanie trofeum dla elit, a miało być dla ludzi i z myślą o ludziach? Mówiliście damy radę!
    I dziś żubr nie da rady!
    Polujemy na lwy i inne zwierzęta – dla zabawy. Zabijać powinno się z konieczności i jak nie ma innego już wyjścia.
    Odtwarzanie gatunków jest super. Dzięki temu możemy choć trochę przywrócić przyrodzie to, co zabraliśmy. Nie bawmy się jednak w Boga i nie regulujmy tego tak, jak chcemy. Pokory trochę.
    Rząd PIS zdobył u mnie drugi minus. Za jego kadencji zezwolono strzelać do żubra.
    Uderzacie w symbole tego kraju i wzorem niczym Gierek – Breżniew zamierzacie polować w Kampinosie? – pytam się, bo tego nie rozumiem. I nie ma się co tu obrażać, bo odpowiedź jest prosta, tak czy nie?
    Po co jest wysyłać na ulicę armię ludzi, którzy krzyczą że im się należy i są patriotami, jak nie potrafimy zadbać o nasze dziedzictwo – przykład konie na rzeź czy strzelanie do żubra – na litość, czy aż tak nienawidzicie tradycji kulturowej i krajobrazu kulturowego Polski? Czemu nie zabronicie niszczeniu tego, co z Polską związane. Dyskusja i krzyk idzie o komunistów, agentów i złodziei. Mydlenie piór, bo obok ktoś kto czuł się i tak panem tego świata, dzięki Wam, pociągnie za spust. I wyceluje do żubra. Brawo!
    Krajobraz kulturowy to całość natury i jej przekształceń dokonanych przez człowieka z wprowadzonymi do niej tworami.
    To jest mi już ciężko nawet komentować.
    Pozostawiam miłych łowów, a na Warszawskich ulicach dalej krzyczcie, kto jest zły, a kto dobry. Dalej promujcie wasze własne dążenia do stanowisk i środków. I tu mówię to do wszystkich polityków.
    Marne to wszystko.
    Bowiem żaden z Was nie wypełnia słów Biblii.
    Jednak tym sami sobie wystawiacie świadectwo.
    „I rzekł Bóg: ”Oto wam daje wszelka roślinę przynosząca ziarno po całej ziemi i wszelkie drzewo, którego owoc ma w sobie nasienie: dla was będą one pokarmem.
    A dla wszelkiego zwierzęcia polnego i dla wszelkiego ptactwa w powietrzu, i dla wszystkiego, co się porusza po ziemi i ma w sobie” Księga Rodzaju 1, 29 – 30
    A czy nie zapisano, że „Bóg uczynił różne rodzaje dzikich zwierząt, bydła i wszelkich zwierząt pełzających po ziemi. I widział Bóg, ze były dobre.” Księga Rodzaju 1, 25.
    Skoro Bóg uznał to za dobre, to kim Wy jesteście by decydować inaczej?

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej

Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…