– Obawiam się, że to będzie potraktowane jako niedanie opozycji pewnych przywilejów – mówił Kaczyński w radiowej Trójce, zapowiadając „uporządkowanie działań opozycji”.
– To będą propozycje dążące do tego, by ten naturalny w demokracji spór polityczny przebiegał tak jak powinien przebiegać, a nie tak, jak jest to w tej chwili. Ale warunkiem tego jest przyjęcie przez tę drugą stronę, która jest w tej chwili w opozycji, że ta nasza strona może rządzić – stwierdził Kaczyński. Nie wchodził jednak w szczegóły, nie wytłumaczył, na czym dokładnie miałaby polegać pisowska „cywilizacja”.
Prezes PiS uznał także, że demonstracja Komitetu Obrony Demokracji pod jego domem to „burleska” oraz oskarżył środowiska liberalnej opozycji o działania przestępcze: – Oni stwierdzili, że wojsko, policja, wymiar sprawiedliwości, czyli państwo, to twarde państwo, to tradycyjne państwo, tradycyjny aparat państwowy, powinno się wobec władzy zbuntować, powinno być nieposłuszne, czyli w istocie powinno dojść do buntu. No to jest wezwanie o charakterze antypaństwowym i w gruncie rzeczy mamy tutaj do czynienia z przestępstwem. To jest wzywanie do popełnienia przestępstwa – stwierdził. – W tej chwili cokolwiek byśmy zrobili, no poza oddaniem władzy, to wszystko byłoby złe, fatalne, godzące w demokrację, etc., etc. A tak naprawdę chodzi o interesy i interesy brudne i o to, by uniknąć odpowiedzialności za różne bardzo złe rzeczy – podsumował.
We wtorek w całym kraju szykowane są demonstracje przeciwko polityce Prawa i Sprawiedliwości. Według informacji podawanych na portalach społecznościowych, odbędą się one aż w 81 miastach w całej Polsce, w tym w wielu mniejszych ośrodkach, np. w Białej Podlaskiej, Człuchowie czy w Dąbrowie Górniczej. W Warszawie przeciwnicy rządu zbiorą się pod domem prezesa Kaczyńskiego. Wśród 13 postulatów Strajku Obywatelskiego, bo tak została nazwana ta inicjatywa, znalazło się żądanie dymisji rządu Beaty Szydło, przywrócenie niezależności Trybunałowi Konstytucyjnemu, a także m.in. zaniechanie działań wymierzonych w prawa kobiet, rozdział Kościoła od państwa, bezwzględny sprzeciw wobec nacjonalizmu i ksenofobii czy odejście od ekspresowo wprowadzanej przez PiS reformy edukacji.
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…
dzień porządków będzie jego dniem ostatnim , ale wciąż jest pytanie kto po pisuarach ?,trzeba pamiętać że platfusy to złodzieje
Lepsze państwo twarde niż kacze