Kolejny rasistowski eksces w Warszawie?

Fotografia Parku Mirowskiego od strony al. JP 2

Fotografia Parku Mirowskiego od strony al. JP 2. W tym miejscu doszło do pobicia.

W miniony weekend w jednym ze stołecznych parków doszło do brutalnego pobicia obywatela Pakistanu. Policja zajmuje się sprawą.

Sprawa trafiła do mediów za sprawą kolegi ofiary brutalnej napaści – obywatela Polski. Według informacji podawanych przez media, ten ostatni powiadomił serwis Kontakt 24, poprzez który stacja TVN uzyskuje informacje na temat różnych zdarzeń, do których nie dotarli jeszcze dziennikarze.

„Umer wracał z pracy do domu, był 'korporacyjnie’ ubrany. Umer jest Pakistańczykiem, wykształconym na całym świecie, w Warszawie prowadzi (zwyczajną, legalną) firmę zajmującą się nauczaniem języka angielskiego profesjonalistów” – napisał wspomniany wcześniej Adam i dołączył zdjęcie ofiary. Według informacji podanych przez portal TVN Warszawa informacja przesłana przez Kontakt 24 zawierała supozycję, iż incydent miał podłoże rasistowskie.

-W poniedziałek rano poszkodowany mężczyzna przyszedł do komendy przy ul. Wilczej i złożył zawiadomienie w tej sprawie. Już rozpoczęliśmy czynności operacyjne, rozpoznanie terenu, jeśli będzie monitoring, na drodze dojścia i wyjścia z parku, bo w samym parku go zapewne nie ma, to będziemy go zabezpieczać – powiedział cytowany przez TVN Warszawa, Robert Szumiata ze śródmiejskiej policji.

Policjanci poddają w wątpliwość rasistowski charakter napaści pomimo tego, że funkcjonariusze przyznają, iż Umer nie był sam, a jego koledze, Polakowi, nic się nie stało.

-Wydaje mi się, że ta osoba miała pecha i znalazła się w niewłaściwym miejscu w niewłaściwym czasie, mogło to spotkać każdego – tłumaczy Szumiata.