Lokatorski Klub Filmowy – nowa inicjatywa w Warszawie

Będą oglądać filmy, dyskutować o sprawach społecznych i wymieniać doświadczenia. Ale chodzi również o bezpłatny dostęp do kultury. W stolicy startuje właśnie inicjatywa jakiej jeszcze nie było.

Lokatorski Klub Filmowy zainauguruje działalność 11 stycznia. W Centrum Kultury Współczesnej Zamek Ujazdowski odbędzie się pokaz filmu „Pewnego razu w listopadzie” w reżyserii Andrzeja Jakimowskiego, twórcy takich dzieł jak „Sztuczki” czy „Zmruż Oczy”. Film opowiada o historii matki z synem, która w 2013 roku traci dach nad głową. Organizatorzy skierowali zaproszenia do środowisk lokatorskich. Liczą na zawiązanie grupy, w ramach której będą odbywać się dyskusje pod szyldem klubu.

Dlaczego powstał Lokatorski Klub Filmowy? Zapytaliśmy o to Beatę Siemieniako, działaczkę Komitetu Obrony Praw Lokatorów. – To okazja do spotkań lokatorskich w mniej stresujących okolicznościach niż sala rozpraw, czy blokada eksmisji. W lecie zainicjowałyśmy cykl pikników lokatorskich na świeżym powietrzu, na których każdy mógł przyjść i przynieść cokolwiek, co akurat miał. Wyszło super i chcemy te spotkania kontynuować – zapewnia aktywistka, która filmowy projekt koordynuje wraz z Adeliną Cimochowicz. Obie działaczki współtworzą również akcję Lokatorski Lokatorkom. 

Inicjatorki przedsięwzięcia nie ukrywają, że celem jest również zapewnienie dostępu do dóbr kultury dla wszystkich działaczy ruchu lokatorskiego. – Powstaje wiele filmów o problemach, z którymi mierzą się lokatorzy, ale cena biletu do kina jest zaporowa, bądź lokatorzy nie wiedzą, jak obejrzeć je w internecie, nie wspominając o osobach nie posiadających komputera – zauważa Siemieniako. –  Lokatorski Klub Filmowy ma być darmowy i dostępny dla wszystkich – zapewnia działaczka, która dodaje również, że w ramach Lokatorskiego Klubu Filmowego nie będzie podziału na liderów i słuchaczy. – Będą mówić sami lokatorzy i lokatorki – o tym, co przeżyli, co czują, jak widzą rzeczywistość – zapowiada Beata Siemieniako w rozmowie ze Strajk.eu.