7 maja w marszu „Odwagi Polsko!” zorganizowanym jako odpowiedź na planowaną demonstrację Komitetu Obrony Demokracji, przejdzie przez Warszawę Ruch Narodowy, Krucjata Różańcowa za Ojczyznę i Ruch Kontroli Wyborów, Ruch Kontroli Władzy.
– Uważamy, że w wielu sprawach dotyczących naszej ojczyzny potrzeba odwagi. Także tej odwagi dla rządu, dla prezydenta, by te sprawy śmiało kontynuowali i bardziej brali pod uwagę napomnienia – chęć współpracy ze środowiskami opozycyjnymi – ale nie tych opozycyjnych, które zaliczamy do Targowicy – powiedział dziś na konferencji prasowej w Sejmie Marcin Dybowski z Ruchu Kontroli Wyborców i Ruchu Kontroli Wladzy.
– Unia Europejska to przede wszystkim twór lewicowo-liberalny, który próbuje niszczyć tożsamość i suwerenność państwa europejskich. Nasza inicjatywa jest inicjatywą przeciw Targowicy. 7 maja bardzo mocno polaryzuje, kto jest za Polską, a kto jest przeciwko Polsce – dorzucił swoje trzy grosze Robert Winnicki, obecnie poseł niezrzeszony.
To poruszenie wśród prawicowców wywołały zapowiedzi opozycji, iż zamierza hucznie obejść święto 7 maja – czyli Dzień Europy. Wówczas o 13.00 wystartuje marsz pod hasłem „Jesteśmy i będziemy w Europie”, zorganizowany przez KOD, Związek Nauczycielstwa Polskiego oraz przedstawicieli opozycyjnych ugrupowań. Za punkt startowy „Targowiczanie” obrali sobie siedzibę Trybunału Konstytucyjnego przy Alei Szucha. Narodowcy, dla odmiany, rozpoczną swój marsz od mszy świętej w Katedrze Świętego Floriana. Tego dnia ulicami Warszawy przejdzie również Parada Schumanna. Eurosceptycy gromadzą oręż. Partia rządząca jak na razie nie zajęła stanowiska. Czekamy w napięciu na jej autorską, 7-majową ofertę.
Polska trasa koncertowa probanderowskiego artysty
W Polsce szykuje się występ znanego, przynajmniej na Ukrainie artysty i szołmena Antona Mu…
Głosowałam za UE, bo to miała być Unia regionów, nawet nie państw, w której owe regiony prowadzić miały swobodną wymianę gospodarczą, kulturową, a obywatele mieliby równe prawa. Dziś mamy Unię na wzór wielonarodowego państwa feudalnego, gdzie istnieje centrum i zacofane i wyzyskiwane peryferia. Unię, gdzie Polacy nie mają takich samych praw, jak obywatele innych państw (Karta Praw Podstawowych), za to przymus bycia rynkiem zbytu dla centrum (dlatego likwidowano tu przemysł) oraz rezerwuarem taniej siły roboczej.
Ale Lej ma rację – to nasze służalcze elity zawiniły, a silniejsze kraje jedynie wykorzystały ich wasalizm.
Nieprawda. Jak jest się dzikusem i pozwala chorej sekcie na katowanie własnych kobiet i to nie idzie o płody, bo mało aborcji daje refundowana antykocepcja i edukacja seksualna, więc nie chodzi o płody, tylko znęcanie się nad kobietami, sekty katolickiej dawno skompromitowanej. No tak jak walicie taniec dzikusa przed cywilizowanymi to wam wpychają koraliki. I do kogo dzikusy pretensje, że zamiast rozwoju wy tabiba tańcujecie, kto normalny będzie was po partnersku traktował?
Z treści komentarza wnioskuję, że jesteś przedstawicielem tej właśnie „chorej sekty”, pewnie świeżym odstępcą albo nieoficjalnym, o czym świadczy m.in. poziom agresji i pewna niezborność w formułowaniu myśli. Dla mnie, jako kobiety (Anna to imię żeńskie) punkt widzenia typu „własne kobiety” jest kompletną abstrakcją. Pewnie tak cię wychowano, ale „własnego” to sobie możesz pieska, czy kotka sprawić.
Po drugie zarzucając komuś przekonania / wybory, co do których nie masz żadnej wiedzy, poza swoimi urojeniami, dajesz kolejny przykład typowej dla konserwy religijnej nieumiejętności dyskutowania.
Po trzecie – przyjmij raz wreszcie do wiadomości, że w naszym kraju żyją ludzie wychowani poza kościołem rzymskokatolickim, zarówno innych wyznań, jak i bezwyznaniowi.
A poza tym przecież działają ponownie dla dobra Putina jak kiedyś Carycy Katrzyny, odsuwając Polskę samotną na wschód, a ruscy już non stop prowokacje robią, bo już Kaczor odsunął nasz kraj od sojuszników. Poza tym udowodniono że narodowców sponsoruje Putin w krajach europy, bo mu dobrze robi podzielona i skłócona unia. Kościuszko targowicza powiesił i trzeba ponownie ten antybiotyk zastosować.
Targowica to byli konserwatyści i biskupi, którzy unieważnili konstytucje 3maja, bo była jak im się wydawało francuska. Te przygłupy co się sprzedali watykanowi, który stał po stronie zaborców, nawet podstawówki z historii polski nie znają. Bo to oni są targowicą.
1 maja 2004 roku Polska wstąpiła do Uni Europejskiej. Skorzystał na tym Krk. Polacy stracili! Do 2010 roku zlikwidowano w patologiczny sposób ok. 9000 przedsiębiorstw państwowych, taki był warunek wstąpienia do UE, rodzimi renegaci niszczyli konkurencję dla Niemiec i in. Do kasy UE wpłacamy dużo więcej niż otrzymujemy, otrzywście pod warunkiem, że wniesiemy własny wkład! Kapitalistyczny kołchoz Unia Europejska szuka frajerów dętych żeby utrzymywali uchodźców. Mamy już uciekinierów ukraińskich przed biedą i wojną domową, którzy pracują legalnie (5-miesięcy) lub „na czarno”. Będzie ich jeszcze więcej, prof. Leszek Balcerowicz się o to postara.
Ku przestrodze!
Pozdro.
NIENARODOWIEC!
Jako niemłody już człowiek, który mały udział w obalaniu komuny miał (można powiedzieć dobrze mi tak!), pamiętam że najgorsze niszczenie i złodziejska prywatyzacja miała miejsce jeszcze przed przystąpieniem do Unii, czyli mniej więcej na początku i w połowie lat 90. Podstawą niszczenia był tzw. Plan Balcerowicza, przegłosowany przez Sejm Kontraktowy w końcówce roku 1989, kiedy jeszcze nikomu się nie śniło że Polska wejdzie do UE czy NATO. Przez 15 lat do czasu formalnego wstąpienia do Unii było już właściwie „po ptokach”. To nie Unia jest winna a wybrany przez tzw. komunistów do spółki z „solidaruchami” 19-wieczny model kapitalizmu.
Ja bezsilnie patrzyłem jak wielkie przedsiębiorstwa państwowe były przejmowane przez ich dyrekcje za pieniądze tychże przedsiębiorstw. Przykład (z życia): dyrekcja zlecała rachubie płac naliczanie wysokich nagród dla tejże dyrekcji i za te nagrody wykupywała „akcje pracownicze”. Proste, genialne i zgodne z prawem. I to nie wina Unii. Skąd wziął się majątek polskich miliarderów? Nie przez Unię. Z przejęcia majątku państwowego i to na długo przed akcesją.
Na takim rynku pojawienie się dużych graczy zagranicznych miało łatwe do przewidzenia konsekwencje, jednak Unia nie zmuszała L. Millera do sprzedaży dochodowego STOENu ani Pani H. Gronkiewicz-Waltz do sprzedarzy SPECu.
Tak, Unia niesie ze sobą zagrożenia. I jednocześnie szanse. Trzeba zacząć wykorzystywać szanse i unikać zagrożeń. Polska może wyjść z Unii Europejskiej. I zmienić się w zaścianek, w zbiór prywatnych folwarków oligarchów. I po pewnym czasie wróci w orbitę rosyjskich wpływów, gdy Ameryka zmieni priorytety.
Zwalanie winy na Unię to ściema mająca odwrócić uwagę od rodzimych złodziei i patologicznego ustroju. Bo na początku polskiego kapitalizmu była kradzież. Nie Unia.