„Die Welt” opublikowało dzisiaj artykuł, który podważa pozycje Komisji Europejskiej w sprawie imigrantów. Czy to zapowiedź zmiany stanowiska Europy?
Do tej pory wszystko było jasne.
Jak jest?
Ursula von der Leyen, przewodnicząca Komisji Europejskiej stanowczo i i jednoznacznie występowała przeciwko budowie na granicy UE jakichkolwiek murów i ogrodzeń. Przeczyłoby to bowiem standardom unijnym w stosunku do uchodźców i imigrantów. Polegają ono na tym, że, zgodnie z europejskim prawem, każdy człowiek ma prawo zwrócić się do unijnego państwa z wnioskiem o rozpatrzenie jego prośby o azyl lub pobyt. Inna rzecz, czy zostanie on rozpatrzony pozytywnie, ale rozpatrzyć taki wniosek trzeba. Jak wiadomo, Polska nie realizuje tych wymogów i podjęła decyzję o budowie muru na granicy z Białorusią. Tak samo postąpiła Litwa. Jednak KE konsekwentnie odmawia wspomożenia finansowego takiej inwestycji.
Jak ma być?
„Die Welt” wskazuje jednak, że pozycja Charlesa Michela, przewodniczącego Rady Europy, zmierza w kierunku podważenia dotychczasowej pozycji KE. Michel powiedział, że pomoc europejska w budowie na granicy Unii murów i ogrodzeń w niczym nie narusza europejskich zasad. Wezwał także Komisję Europejską do pomocy finansowej Litwie w budowie muru. Zapewne wtedy przyszłaby kolej na Polskę z jej planowanym murek na granicy z Białorusią.
Niemiecka gazeta staje po stronie Michela podkreślając, że humanitarne podejście do imigrantów i uchodźców jest naiwne i niebezpieczne. Budowa muru na granicach unijnych, za unijne pieniądze będzie najlepsza obroną Unii przed falą nielegalnych imigrantów, pisze gazeta. Jednocześnie wskazuje, że ci z nich, którzy będą chcieli dostać się do UE legalnie, będą to mogli zrobić, za pośrednictwem ONZ.
Artykuł wpływowego niemieckiego wydawnictwa, reprezentującego kręgi prawicy i wielki biznes, jest sygnałem, że stosunek do imigrantów ze strony UE może się niedługo zmienić o 180 stopni. Polska będzie triumfować. A ludzie na granicach umierać.
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…
Autorze – zwróć uwagę, że gdy mur powstanie i imigranci będą o nim wiedzieć, to będą kierować się do przejść granicznych i tam składać papiery o azyl. Wtedy przestaną ginąć na bagnach, nad czym pan ubolewa. Najlepiej byłoby, gdyby o azyl ubiegali się w ambasadach UE na terenie ich państw (lub sąsiednich).