Dziś o 14.00 w Stoczni Gdańskiej rozpoczną się oficjalne obchody 36. Rocznicy Porozumień Sierpniowych. Weźmie w nich dwóch Dudów: prezydent i przewodniczący „Solidarności”. Lecha Wałęsy na uroczystościach nie przewidziano.

Związkowcy z "S" na jednym z protestów / wikipedia commons
Związkowcy z „S” na jednym z protestów / wikipedia commons

PiS od lat skutecznie dzieli już nawet nie na dobrych solidarnościowców i złych komunistów, ale na złych komunistów, złych solidarnościowców (kryptokomunistów i ich pomagierów) oraz solidarnościowców pisowskich – prawdziwych, godnych miana Polaków, niedocenionych, rzuconych na kolana.

„Solidarność”, która mogła powstać i urosnąć w siłę dzięki porozumieniom podpisanym 31 sierpnia 1980 po ponad dwutygodniowym strajku stoczniowców, dziś omija Lecha Wałęsę szerokim łukiem, podczas gdy PiS jest już z nim w stanie otwartej wojny. Pod pretekstem sprawy „Bolka” najchętniej wyrugowałoby go z historii wydarzeń lat ‘80. Wałęsy nie było na obchodach 4 czerwca, nie będzie go w stoczni również dziś o 14.00. Dochodzi do kuriozalnej sytuacji, gdy obchody są rozdzielone: Lech Wałęsa wraz z politykami PO i delegacją KOD składa kwiaty na Placu Solidarności rano, chyłkiem, jako prywatna osoba, jednocześnie zaś odgraża się w studiu TVN, że stanie na czele pospolitego ruszenia i wygra Polakom kolejną wojnę.

Tymczasem prezydent Duda prezentuje wizję historii, w której Polska odzyskała suwerenność dopiero w październiku 2015, ponieważ do tego czasu znajdowała się we władaniu ciemnych mocy – najpierw faktycznie, potem „teoretycznie”. Na dzisiejszych obchodach z pewnością można spodziewać się kolejnej opowieści, jakiej nie powstydziłby się Stanisław Lem. Nikt już nie myśli o 31 sierpnia jako święcie wolnych związków zawodowych.

Komentarze

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.
  1. „Nikt już nie myśli o 31 sierpnia jako święcie wolnych związków zawodowych.”

    Bo w kapitalizmie (szczególnie nad Wisłą) związki zawodowe to ZUO.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Putin: jesteśmy gotowi do wojny jądrowej

Prezydent Rosji udzielił wywiadu dyrektorowi rosyjskiego holdingu medialnego „Rossija Sego…