Fundacja Open Society Foundations (Fundacje Społeczeństwa Otwartego) zamyka swoje biuro w Budapeszcie. To efekt utrudnień stwarzanych przez węgierskie władze i nagonki prowadzonej przez rząd Victora Orbana. Właścicielem OSF jest George Soros – kontrowersyjny finansista.
Ustawy z pakietu”Stop Soros” to niebezpieczne próba ograniczenia autonomii organizacji pozarządowych. Ustawodawcy przewidzieli, że jeśli NGOsy otrzymują wyższe dofinansowanie z zagranicy niż z Węgier będzie na nie nałożona opłata w wysokości 25 proc. zagranicznego dofinansowania. Celem takich działań ma być torpedowania wspierania migrantów. Zagraniczni pracownicy organizacji pozarządowych, którzy będą wspierać osoby przebywające na Węgrzech przez prawa pobytu, będą mogły zostać wydalone z kraju.
– Chcemy trzymać poza krajem każdego, kogo działania stoją w fundamentalnej opozycji do interesów narodu węgierskiego – stwierdził premier Orban w wywiadzie radiowym. Szef rządu zaznaczył, że zasugerował, że również słynnemu miliarderowi może zostać wydany zakaz wjazdu na teren Węgier. – George Soros może na przykład odstąpić od wprowadzania swojego planu i wtedy nowe prawo nie będzie go dotyczyć – zapowiedział Orban.
Open Society Foundations opuści Budapeszt do końca sierpnia. Nową siedzibą organizacji będzie Berlin.
Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.
Polska trasa koncertowa probanderowskiego artysty
W Polsce szykuje się występ znanego, przynajmniej na Ukrainie artysty i szołmena Antona Mu…
Morda antysemicki przygłupie.
Soros i demokratyczne standardy to najwyższa forma oksymoronu (epitet sprzeczny – figura retoryczna, którą tworzy się przez zestawienie wyrazów o przeciwstawnych znaczeniach).
Bandyta, który dorobił się i ciągle jeszcze dorabia miliardów na grabieży ludu pracującego miast i wsi na całym świecie robi za propagatora wolności i demokracji. Orban w porównaniu z nim jest wzorem przyzwoitości.