Nienawiść polskich właścicieli firm do instytucji państwowych nie zna żadnych granic.  Okazało się, że w jej propagowaniu są w stanie posłużyć się nawet porównaniami do tragedii Holocaustu.

facebook.com/zwiazekprzedsiebiorcow
facebook.com/zwiazekprzedsiebiorcow

Trzy baraki, a pod nimi podpisy: US, ZUS, NFZ. Taka grafika pojawiła się w poniedziałek na fejsbukowej stronie Związku Przedsiębiorców i Pracodawców. Według organizacji zrzeszającej polskich kapitalistów, ma ona symbolizować opresję, jakiej rzekomo doświadczają właściciele przedsiębiorstw ze strony państwa.

Pod obrazkiem pojawiło się kilkaset komentarzy. W zdecydowanej większości były to głosy krytyczne. „Płacenie składek na NFZ, który ratuje życie obywatelom jest według was jak gazowanie ludzi. Jesteście chorzy” – oburzała się Anna. „Niesmaczne. Większość społeczeństwa popiera system, w którym działają takie instytucje jak ZUS czy NFZ. Jeśli Wam się to nie podoba, to możecie w inny sposób to wyrazić” – zwracał uwagę Romuald. „Oszczędzać chcecie na składkach, więc przywołujecie tragedię milionów zamordowanych? W sumie to wcale mnie to nie dziwi, patrząc na poziom tego fanpejdża” – podsumował Bartosz. Ale zdarzały się również wyrazy aprobaty. „Dokładnie. To co ZUS robi z naszymi firmami, to nic innego jak HOLOCAUST”- stwierdził Mariusz, który w swoim avatarze ma przekreślony znak sierpa i młota.

Próbowaliśmy się skontaktować z ZPiP, jednak osoba w sekretariacie nie chciała zaprezentować stanowiska związku w tej sprawie, ani też połączyć z prezesem Cezarym Kaźmierczakiem. Po kwadransie obrazek został usunięty z fanpejdża. Związek jak dotąd nie opublikował przeprosin na swojej stronie.

– Związek Pracodawców i Przedsiębiorców to najbardziej roszczeniowa organizacja pracodawców, która nie wstydzi się zachęcać do omijania prawa, aby bronić swoich interesów. Wielu drobnych przedsiębiorców już teraz oszukuje swoich pracowników, szykanuje ich, nie wypłaca im pensji – tak profil ZPiP definiuje Piotr Szumlewicz, doradca Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych. – Brutalne ataki na kluczowe podmioty publiczne to ważny element ich przekazu. Najchętniej bez żadnych przeszkód wyzyskiwaliby swoich pracowników, nie ponosząc zarazem żadnych obowiązków wobec państwa. Stąd też brutalny atak na ZUS, US i NFZ, dzięki którym miliony Polaków pobierają emerytury, mają dostęp do służby zdrowia, korzystają z wielu usług publicznych. Likwidacja systemu emerytalnego czy państwowej służby zdrowia to skazanie na życie w skrajnej biedzie dużej części polskiego społeczeństwa – ocenia publicysta.

[crp]

Komentarze

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.
  1. Grafika przedstawia prawdę jest satyryczna i jak najbardziej łapie się pod pojęcie wolności sztuki. Najbardziej żenujące jest to że autor oburza się na odwoływanie do tragedii Holokaustu a sami na portalu używacie Faszystów, Nazistów, Szmalcowników itp. w nieudolnym i niewłaściwym kontekście.

    1. Jedyną prawdą jaką powinieneś wbić sobie do swojego pustego łba jest to, że jesteś małym, żałosnym chujkiem.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej

Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…