Stanęli przed sądem ochotnicy, którzy, w obliczu kryzysu uchodźczego ratowali życie ludziom na greckich wybrzeżach. Za pomoc potrzebującym grozi im nawet 25 lat więzienia.

Młodym ludziom, którzy z własnej woli ratowali przybywających na łodziach migrantów, a następnie ułatwiali im dostanie się do kraju, grecki sąd postawił zarzuty przemytu ludzi, szpiegostwa i korupcji. Wielu z nich już spędziło wiele czasu w areszcie tymczasowym. Nie wszyscy mają nawet możliwość bezpośredniego uczestnictwa we własnym procesie.

Proces na Lesbos z Niemiec

Oskarżoną ratowniczką, która nie będzie mogła stawić się na procesie, jest Sarah Mardini. Sarah jest profesjonalną pływaczką, która sama przybyła do Grecji w 2015 jako migrantka. Kiedy silnik łodzi, na której podróżowali, odmówił posłuszeństwa, Sarah wraz ze swoją siostrą (również pływaczką olimpijską) uratowały 18 osób. W 2018 roku Sarah zaczęła brać udział w misjach poszukiwawczo-ratowniczych i tam poznała kolejnego z oskarżonych, Irlandczyka Seana Bindera. Przed aresztowaniem, pomagali osobom starającym się o azyl na terenie Lesbos. Oboje spędzili w areszcie ponad 100 dni, zanim w grudniu 2018 nie zwolniono ich za kaucją. Sarah otrzymała jednak zakaz przebywania na terenie Grecji – azylu udzielili jej Niemcy i to stamtąd będzie oglądać proces, w których jest oskarżona.

Wsparcie międzynarodowe

Decyzja o postawienie w stan oskarżenia za ratowanie życia ludzkiego wywołała ostre reakcje wśród wielu polityków oraz organizacji broniących praw człowieka. Po stronie młodych ratowników stanęło m. in.: Amnesty International i irlandzcy politycy. Europarlamentarzystka, Grace O’Sullivan, wezwała Grecję i resztę Unii Europejskiej do odrzucenia zarzutów, mówiąc, że ona i jej partyjni koledzy ,,stoją po stronie tych, którzy ratują życia”.  Z kolei 49 organizacji pozarządowych, takich jak m. in.: Grecka Rada ds. Uchodźców, Centrum Prawne Lesbos czy Duńska Rada ds. Uchodźców wystosowało list otwarty wzywający do natychmiastowego uniewinnienia ratowników.

Redakcja nie zgadza się na żadne komentarze zawierające nienawistne treści. Jeśli zauważysz takie treści, powiadom nas o tym.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej

Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…