Pracownicy Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 3 w Rybniku zapowiedzieli na 13 lutego strajk. Tego dnia ograniczą ilość wykonywanych przez siebie obowiązków. Załoga walczy o podwyżki – 350 zł dla wszystkich pracowników szpitala, czyli o równowartość wzrostu płacy minimalnej.
Sprawa się ciągnie od 2018 roku, kiedy rybniccy lekarze wyszli na ulice, żądając wzrostu ich wynagrodzeń. Strajk zakończył się sukcesem. Lekarzom udało się wynegocjować porozumienie, zgodnie z którym ich pensje miały wzrosnąć w sumie o 1200 zł, ale podwyżki zostały rozłożone na trzy raty. Szpital częściowo zrealizował te postulaty – pensje wzrosły w dwóch ratach w sumie o 800 zł.
Choć postulaty finansowe lekarzy nie zostały w pełni zrealizowane, tym razem walczą oni ramię w ramię z innymi pracownikami szpitala (pielęgniarkami, położnymi, pracownikami administracyjnymi etc.) o wzrost płac całej załogi. Chodzi o 350 zł, czyli o równowartość wzrostu płacy minimalnej w 2020 roku w stosunku do roku ubiegłego.
O sprawie wypowiedziało się MOZ NSZZ Solidarność WSS nr 3 w Rybniku, które zaapelowało do wszystkich grup zawodowych o wsparcie protestu w Rybniku.
“Apelujemy do Was o dokładne wczytywanie się w komunikaty!!! Nie ma mowy o jakimś ukrywaniu czegoś, a tym bardziej przypisywaniu nam nielogicznych intencji!!! Bądźmy jednym i nie dzielmy się po raz kolejny na ważniejszych i mniej ważniejszych. Nasza energia idzie w kierunku dobra dla wszystkich pracowników!!” – czytamy na profilu organizacji.
Organizatorzy zapewniają, że ich strajk nie zagrozi życiu i zdrowiu pacjentów. W dniu strajku wykonywane będą planowane operacje i zabiegi ostre, pracować będzie pediatria i oddział udarowy.
Przeciwko umorzeniu śledztwa w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej
Kilkaset osób demonstrowało 9 listopada w Warszawie pod Ministerstwem Sprawiedliwości w zw…